Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:668.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:60.73 km
Więcej statystyk
  • DST 7.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Auto, rowery, rolki

Czwartek, 4 sierpnia 2016 · dodano: 06.08.2016 | Komentarze 0

Upał a więc z wnukami  nad zalew w Starej Morawie. Aby urozmaicić trochę tę wyprawę proponuję połączenie jazdy autem z rowerami lub rolkami. Po burzliwej dyskusji wybór jest następujący: ja, Ola i Kuba część trasy przejedziemy rowerami a Kasia na rolkach (lepiej jeździ na rolkach niż na rowerze). Na drogę rowerową wjeżdżamy dopiero w Stójkowie (mieliśmy to zrobić w Lądku) i jedziemy przez Strachocin i Stronie Śl nad zalew w Starej Morawie.
W Starej Morawie ja z wnukami nad wodę a Czesiu na rower. Najeździł 51 km. Był  w Kletnie, Kamienicy, Bolesławowie i na Przełęczy Płoszczyna.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Ołdrzychowicach (Mauzoleum Von Magnisów, kościół i 2 figury św. Jana Nepomucena).
A po powrocie do domu wieczorna kolacja na świeżym powietrzu (naleśniki i racuchy z jagodami).
  



Ślad drogi Czesia
https://connect.garmin.com/modern/activity/1285852943


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 63.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paprsek (Czechy)

Wtorek, 2 sierpnia 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 0

W lasach dużo czarnych jagód co stwierdziliśmy w czasie ostatnich wyjazdów. Niedzielę "przeznaczyliśmy" na zbieranie jagód. Niestety plany te pokrzyżowała nam pogoda. W poniedziałek obowiązkowo prace na działce i przetwarzanie plonów. Wtorek miał być jagodowy. I był ale inaczej. Zamiast zbierać jagody w lesie wylądowaliśmy w Paprsku (Czechy) i jedliśmy knedliki jagodowe.
Na stronie obiektu napisano: "Paprsek w swojej ofercie kulinarnej ma regionalną specjalność - knedliki jagodowe, codziennie świeże, obficie nadziewane jagodami z tutejszych lasów, posypane kakao i polane stopionym  masłem."

To moja porcja - tylko zamiast wspomnianego kakao - cukier puder. Były pyszne.

Paprsek (Czechy) "chodził" nam po głowie już od jakiegoś czasu. Ania ma urlop i właśnie na dzisiaj zaplanowała tam trasę. Propozycja kusząca - obawialiśmy się jednak różnicy kondycji.  Ale skoro propozycja została złożona skorzystaliśmy z niej. Z  rowerami na dachu dojechaliśmy do Lądka Zdroju.


Dalsza trasa: Lądek Zdrój - Stronie Śląskie - Goszów - Stary Gierałtów - Nowy Gierałtów - Bielice - PAPRSEK - Przełęcz Sucha - szlakiem  rowerowym "4"  przez  Przełęcz  Dział - Nowy Gierałtów - Stary Gierałtów - Goszów - Stronie Śląskie - Lądek Zdrój.

Na trasie - my na Paprsek skrótem ( Ania wyjechała, ja i Czesiu trochę pieszo)

Paprsek


 Na szlaku

Widoki na trasie (m. in. Czarna Góra)


 Nie było łatwo ale warto było.

https://connect.garmin.com/modern/activity/1285852...