Info
Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2022, Wrzesień1 - 1
- 2022, Lipiec1 - 3
- 2022, Czerwiec6 - 0
- 2022, Maj18 - 1
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec11 - 1
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień2 - 0
- 2021, Listopad5 - 0
- 2021, Październik5 - 0
- 2021, Wrzesień16 - 0
- 2021, Sierpień16 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec18 - 1
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty8 - 2
- 2021, Styczeń5 - 0
- 2020, Grudzień13 - 0
- 2020, Listopad10 - 0
- 2020, Październik7 - 0
- 2020, Wrzesień15 - 2
- 2020, Sierpień15 - 4
- 2020, Lipiec19 - 2
- 2020, Czerwiec12 - 0
- 2020, Maj22 - 0
- 2020, Kwiecień10 - 1
- 2020, Marzec8 - 0
- 2020, Luty5 - 0
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień8 - 0
- 2019, Listopad8 - 0
- 2019, Październik17 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec13 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj11 - 0
- 2019, Kwiecień8 - 1
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty7 - 0
- 2019, Styczeń4 - 0
- 2018, Grudzień4 - 0
- 2018, Listopad8 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień9 - 0
- 2018, Sierpień6 - 0
- 2018, Lipiec8 - 0
- 2018, Czerwiec15 - 0
- 2018, Maj6 - 0
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec6 - 1
- 2018, Luty3 - 1
- 2018, Styczeń8 - 0
- 2017, Grudzień9 - 0
- 2017, Listopad10 - 0
- 2017, Październik6 - 1
- 2017, Wrzesień7 - 0
- 2017, Sierpień11 - 5
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec9 - 0
- 2017, Maj15 - 0
- 2017, Kwiecień7 - 0
- 2017, Marzec9 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Grudzień4 - 0
- 2016, Listopad6 - 0
- 2016, Październik5 - 0
- 2016, Wrzesień9 - 0
- 2016, Sierpień12 - 0
- 2016, Lipiec10 - 0
- 2016, Czerwiec14 - 0
- 2016, Maj18 - 0
- 2016, Kwiecień15 - 0
- 2016, Marzec7 - 0
- 2016, Luty9 - 0
- 2016, Styczeń4 - 0
- 2015, Grudzień9 - 0
- 2015, Listopad6 - 0
- 2015, Październik6 - 0
- 2015, Wrzesień9 - 0
- 2015, Sierpień9 - 0
- 2015, Lipiec7 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj17 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec11 - 0
- 2015, Luty8 - 0
- 2015, Styczeń7 - 0
- 2014, Grudzień11 - 0
- 2014, Listopad13 - 1
- 2014, Październik10 - 0
- 2014, Wrzesień12 - 0
- 2014, Sierpień4 - 0
- 2014, Lipiec18 - 0
- 2014, Czerwiec16 - 0
- 2014, Maj15 - 0
- 2014, Kwiecień11 - 0
- 2014, Marzec16 - 1
- 2014, Luty10 - 0
- 2014, Styczeń5 - 0
- 2013, Grudzień8 - 0
- 2013, Listopad9 - 0
- 2013, Październik17 - 3
- 2013, Wrzesień12 - 0
- 2013, Sierpień17 - 0
- 2013, Lipiec7 - 2
- 2013, Czerwiec14 - 0
- 2013, Maj14 - 0
- 2013, Kwiecień13 - 2
- 2013, Marzec7 - 2
- 2013, Luty2 - 0
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad9 - 0
- 2012, Październik10 - 1
- 2012, Wrzesień16 - 0
- 2012, Sierpień10 - 0
- 2012, Lipiec6 - 3
- 2012, Czerwiec15 - 4
- 2012, Maj16 - 0
- 2012, Kwiecień7 - 0
- 2012, Marzec7 - 0
- 2012, Styczeń3 - 0
- 2011, Grudzień2 - 0
- 2011, Listopad8 - 0
- 2011, Październik7 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 0
- 2011, Sierpień14 - 0
- 2011, Lipiec12 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj8 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec6 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń2 - 0
Czerwiec, 2012
Dystans całkowity: | 854.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 65.69 km |
Więcej statystyk |
- DST 83.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
W towarzystwie grupy rowerzystów z Bogatyni
Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0
Na prośbę Ani towarzyszyliśmy dzisiaj (ja, Czesiu, Władziu i Kaziu) 10 osobowej grupie rowerzystów z Bogatyni. Grupa ta to członkowie Towarzystwem Miłośników Ziemi Bogatyńskiej w ramach którego jest sekcja rowerowa. W roku 2012 realizują VI (ostatni) etap rowerowego rajdu dookoła Polski "Południe 2" z Cieszyna do Bogatyni (więcej na www.tmzb.eu). W dniu dzisiejszym podróżowali z Otmuchowa do Kudowy Zdr. My towarzyszyliśmy im z Przełęczy Kłodzkiej do Słoszowa k.Dusznik Zdr. pokonując trasę: Przełęcz Kłodzka - Kolonia Gaj - Jaszkowa Górna - Jaszkowa Dolna - Stary Wielisław - Polanica Zdrój - Szczytna - Złotno - Słoszowa. Chodziło przede wszystkim o to, aby nie jechać drogą główną po której jeździ bardzo wiele TIR-ów co, szczególnie przy większej grupie, jest bardzo uciążliwe i niebezpieczne. W Słoszowie pożegnaliśmy się i po zjedzeniu smażonego pstrąga z frytkami i surówką powróciliśmy do domu, ale już inną trasą: Duszniki - Szczytna - Polanica i Stary Wielisław.
Grupa z Bogatyni odpoczywała w parku zdrojowym w Polanicy Zdroju. Na fotografii przygotowanie Bogatynian do dalszej drogi tj.do Kudowy Zdroju i koło mego roweru (po lewej stronie w rogu).
- DST 58.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Orłowca na Przełęcz Jaworową, Przełęcz Leszczynową i do domu
Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 2
Niedziela a więc grupa: Ja, Czesiu, Ania i Kaziu zastanawia się gdzie dzisiaj jedziemy.Wybór pada na Orłowiec.Ruszamy z Kłodzka i dalej: Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Trzebieszowice - Radochów- Orłowiec i dalej, po nawiedzeniu Kościoła p.w. Św. Sebastiana, na Przełecz Jaworową (kierunek: Złoty Stok). Tutaj zapada decyzja, że zielonym szlakiem rowerowym jedziemy na Przełęcz Leszczynową, do Droszkowa i przez Jaszkową do Kłodzka.Trasa,jak na moje umiejętności (jazda po kamieniach) i rodzaj roweru, dosyć ambitna: strome podjazdy i szczególnie wymagający zielony szlak rowerowy prowadzący cały czas drogą leśną, miejscami mocno kamienistą, rozjeżdżoną przez pojazdy pracujące przy wycince i zrywce drewna.
Nowiutka droga przez Radochów
W miejscu wypadku Bublewicza- przy drodze z Lądka Zdroju do Złotego Stoku
Na zielonym szlaku rowerowym z Przełęczy Jaworowej na Przełęcz Leszczynową
Na zielonym szlaku rowerowym z Przełęczy Jaworowej na Przełęcz Leszczynową.
Nie obeszło sie bez podprowadzenia rowerów.
Szlakowskaz na Przełęczy Leszczynowej
Zjazd z Przełęczy Leszczynowej do Droszkowa
Bardzo popularna onegdaj osoba pracuje obecnie jako dozorca posesji w Droszkowie
Droszków - widok z drogi do Jaszkowej
Ania śmigała pod górę jak torpeda i teraz fotografuje nas dojeżdżających do Przełęczy Droszkowskiej
- DST 63.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Braumowskie Ściany i Braumov
Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 23.06.2012 | Komentarze 0
Z Kłodzka do Głuszcy Górnej - szynobusem. Grupa 7 osobowa: Władziu- nasz przewodnik, Basia, Tadziu, Kaziu, Urszula, Czesiu i Ania.
W Głuszycy Górnej nawiedziliśmy Kościół p.w.NMP Królowej Polski i przez przejście graniczne i Janovicki dotarliśmy do Braumova, gdzie zwiedziliśmy rynek, klasztor benedyktynów wraz z Kościołem oraz Drewniany Kościół cmentarny.
Następnie udaliśmy się do Braumovskich Sten. Szczyt zdobyliśmy pieszo w składzie 5-osobowym. Rowery zostały przy restauracji pod opieką Basi i Kazia. Na szczycie nawiedziliśmym Kaplicę MB Śnieżnej i przeszliśmy szlakiem po skałach.
Do domu wracaliśmy przez Martinkovice, Otovice, Tłumaczów, Ścinawki (Górna, Średnia i Dolna), Gorzuchów i Gołogłowy.
W trakcie tego wyjazdu zdobyliśmy kilka punktów do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej.
Oczekiwanie na szynobus do Głuszycy Górnej
Na dworcu PKP w Głuszycy Górnej ( nie do wiary, że tak może wygladać stacja kolejowa)
Przekraczamy granicę w drodze do Braumova
Jesteśmy w Braumovie
Klasztor Benedyktynów w Braumovie
Ja z mężem przy fontannie w Braumovie
Na terenie Klasztoru w Braumovie
Sklepienie w Kościele przy Klasztorze w Braumovie
Przy drewnianym Kościele cmentarnym Panny Marii w Braumovie
Wspinaczka na szczyt w Braumovskich Stenach
Ołtarz w kaplicy Panny Marii Śnieżnej na Hvezde
Braumovskie Steny
Braumovskie Steny
Braumovskie steny
W Braumovskich stenach
W Braumovskich Stenach
Braumovskie steny: odpoczynek czy pozowanie do fotografii
- DST 38.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Bożków przez Święcko-Huberek
Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 22.06.2012 | Komentarze 1
W grupie 5 osób ruszamy z Kłodzka. Władziu zaproponował trasę podróży do Bożkowa przez Święcko - Huberek. Jedziemy : Szalejów Dolny - Roszyce - Piszkowice - Bierkowice - w kierunku Wojborza. Tutaj zaczyna padać, chcemy schronić się w budynku, który znajdował sie na stacji PKP, ale okazuje się, że został rozebrany. Jedziemy dalej ale deszcz coraz większy, chronimy się w altance, która znajdowała się na podwórku przy drodze do Wojborza. Tutaj posilamy się i przeczekujemy ulewę.
Przestało padać ruszamy dalej i po przejechaniu niewielkiego odcinka drogi skręcamy na Święcko-Huberek. Po drodze piękne prezenty od natury a mianowicie leśne poziomki - słodziutkie i pachnące a dalej piękny widok na okolicę. Drogą o 18% nachyleniu (informował o tym znak drogowy), z piaskiem i żwirkiem po opadzie deszczu, z duszą na ramieniu, zjechaliśmy do Święcka i dalej Bożków - Gorzuchów - Bierkowice - Piszkowice - Korytów do Kłodzka.
Święcko-Huberek - cudowny punkt widokowy.
Zdjęć brak, gdyż aparat nie taki, którym można utrwalić dalekie widoki
Grupa na tle Kościoła w Bożkowie - kolejny punkt do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej
- DST 66.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Zamiast do Dusznik do Karłowa
Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 1
Tradycyjnie w niedzielę do rodzinnej (ja, córka i mąż) wyprawy dołącza się Kaziu.
Wyruszylismy z domu z zamiarem dojechania do Dusznik przez Stary Wielisław, Szczytną i Złotno.
W Złotnie na rozdrożu do Dusznik żal nam się zrobiło, że zaplanowaliśmy tak krótka trasę. A może by tak do Karłowa ? Pogoda niepewna, góra spora, droga bardzo dziurawa, ale co tam: damy radę.
I tym sposobem dotarliśmy do Karłowa. Nie było źle. Tutaj obiadek i ruszamy w drogę powrotną.
A jak Kaziu to i leśne ścieżki rowerowe, które on zna jak własną kieszeń. Po przejechaniu krótkiego odcinka drogi asfaltem skręciliśmy w kierunku Batorowa, a następnie na zielony szlak rowerowy i szlak rowerowy ER-2 (droga leśna). Na chwilę zatrzymaliśmy się w Batorówku na super przygotowanym przez ?? miejscu na odpoczynek, grilowanie, parkowanie i ruszyliśmy dalej czarnym traktem do czerwonego szlaku rowerowego. Czerwonym szlakiem rowerowym (droga leśna) dojechaliśmy do Polanicy Zdroju. Na chwilę zatrzymaliśmy się w parku zdrojowym i przez Stary Wielisław dotarliśmy do Kłodzka.
Chabry, maki i stokrotki przy drodze z Kłodzka do Starego Wielisławia
Koniec wspinaczki przez Łężyce
Koniec wspinaczki przez Łężyce a poczatek Parku Narodowego Gór Stołowych
I już pojawiły się skały
Park dinozaurów w Karłowie
Czesiu na początku leśnej drogi na zielonym szlaku rowerowym z Karłowa do Batorówka
My w kierunku Batorówka
Na zielonym szlaku rowerowym napawamy oczy pięknem kwiatów
I jeszcze raz kwiaty na zielonym szlaku
Skała na zielonym szlaku rowerowym z Karłowa do Batorówka
Rozdroże na zielonym szlaku rowerowym z Karłowa do Batorówka
W drodze do Batorówka
Z dr Matuszewskim, prekursorem apiterapii (apiterapia to metoda profilaktyki i leczenia przy pomocy produktów pszczelego pochodzenia), w parku zdrojowym w Polanicy Zdroju
Ania i rzeźba plenerowa w parku zdrojowym w Polanicy Zdroju
W parku zdrojowym w Polanicy Zdroju
Ania i rzeżby plenerowe w parku zdrojowy w Polanicy Zdroju
- DST 80.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraliky
Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0
Kłodzko-Miedzylesie: pociagiem w 14-osobowej grupie Kłodczan. Nasza grupa licząca 7 osób (Basia, Władziu, Kaziu,ja, mój mąż i córka Ania oraz Tadziu)przez Boboszów, Dolni i Horni Borikovice i Cerveną Vodę dotarliśmy do KRALIK.
Nad miastem na Łysej Górze wznosi się kompleks klasztorno-pielgrzymkowy (Góra Matki Bożej) z dużym barokowym klasztorem redemptorystów i domem pielgrzyma.
Z miasta na górę prowadzi aleja z licznymi kapliczkami.
Ja, Ania, mój mąż Czesiu i Władziu, bez rowerów, wspięliśmy się na tę górę i nawiedziliśmy Kościół. Po zejsciu z Góry i zjedzeniu czeskich knedlików udaliśmy się w drogę powrotną trasą: Dolni Lipka - Boboszów - Smreczyna - Międzylesie - Różanka ( tutaj zatrzymaliśmy się przy Kościele Wniebowzięcia NMP i dzięki uprzejmości proboszcza ks. Waldemara-kiedyś wikarego w naszej parafii, zobaczyliśmy bardzo ładne wnętrze tego kościoła) - Domaszków (tutaj 3 osoby udały sie na stację PKP aby pociągiem wrócić do Kłodzka)- Długopole Górne - Długopole Zdrój - Długopole Dolne - Bystrzyca Kłodzka - Szklarka - Gorzanów - Krosnowice - KŁODZKO
W drodze do Międzylesia
Wjeżdżamy do Czech
W Czechach
My i widok na Krizovy Virch
Kraliki - Klasztor Redemptorystów
W drodze do Klasztoru w Kralikach
Przy fontannie na rynku w Kralikach
Bocian odpoczywający na lampie spotkany w drodze z Kralik do Kłodzka
Ambona w kościele w Międzylesiu
Freski w kościele w Różance
Długopole Zdrój- napełnianie bidonów wodą zdrojową
Bystrzyca Kłodzka i ja narowerze na jej tle
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do domu
Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 11.06.2012 | Komentarze 0
Wracamy do domu. My z Basią samochodem, Władziu, Ala i Alek pociągiem. Basia z Jurkiem zostaja w Wilczu jeszcze prawie do końca czerwca.
Pobyt w Wilczu był udany, chociaż pogoda była w kratkę. Było trochę zimno (odpowiednio ubrani wyruszaliśmy na trasy), w niedzielne popołudnie dosyć mocno padało, czasem straszyło deszczem. Nasza trójka ( ja, mój mąż i Władziu) nie straciliśmy ani jednego dnia, pozostali czasem rezygnowali z wyjazdu.
Po 10 dniach wracamy do domu
- DST 84.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Zbąszynka i Zbąszynia
Piątek, 8 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0
Znowu w grupie 3 -osobowej ( ja, mój mąż i Władziu)) ruszamy na trasę:
Wilcze - Stary Jaromierz - Jaromierz - Kopanica - Wąchabno- długa trasa przez las i dosyć piaszczystą drogą - Babimost - Podmokle Wielkie - Kosieczyn - Zbąszynek - Zbąszyń - Przyprostynia- Chobienice - długo przez las i piaszczystą drogą - Kopanica - Jaromierz - Stary Jaromierz - Wilcze
Bory babimojskie
Bory babimojskie: długa droga przez las z Wąchabna do Babimostu
Drewniany kościół p.w. Narodzenia NMP w Chlastawie (parafia Zbąszynek)
Kościół p.w.Św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Kosieczynie
Zbąszynek to ważny węzeł kolejowy.
W latach 1945-1989 dominującą rolę w mieście odgrywała kolej, będąc głównym zakładem pracy i przyczyniając się do wszechstronnego rozwoju infrastruktury miejskiej. W tamtym okresie Zbąszynek był jednym z ważniejszych węzłów kolejowych na trasie Berlin-Warszawa.
Do ciekawostek można zaliczyć, że przez stację przejeżdżały takie osoby jak Adolf Hitler (podczas wojny), Józef Stalin (na konferencję w Poczdamie) i Kim Ir Sen (w latach 80).
- DST 34.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Świętujemy Boże Ciało a po południu mała traska
Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0
Wilcze - Stary Jaromierz - Jaromierz - Obra - Świętno - Wilcze
Nasz domek w Wilczu
- DST 84.00km
- Sprzęt Author Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Sławy
Środa, 6 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0
Do Sławy jedziemy dwiema różnymi trasami.
Ja, mój mąż, Władziu i Włodek (ten, którego odwiedziliśmy wczoraj) trasą: Wilcze- Rudno - Świętno - Sławicin - Ciosaniec - Szreniawa - Gola - Lubogoszcz - Sława.
W Sławie spotykamy się z drugą grupą, która przyjechała trasą trochę krótszą w czasie trochę dłuższym.
Powrót znowu w czwórkę trasą: Radzyń - Tarnów - Jeziorany - Jodłów - Lubięcin - Konotop - Bojadła - Klenica - i ok. 5 km leśną, piaszczystą drogą do Uścia -
i Wilcza.
W Sławie nad jeziorem ( panowie i kawałek mego roweru)
Włodek pyta swego brata,który jedzie z drugą grupą,gdzie oni są( byli dopiero w Konotopie.)
Ja w Sławie nad jeziorem
W Sławie na nowym rynku - studiowanie mapy i ustalanie dwóch dróg powrotu do Wilcza: dłuższej dla mnie i trzech panów (mój mąż, Władziu i Włodek)i krótszej dla pozostałych 5 osób z naszego "zespołu wyjazdowego"i brata Włodka.
Sala w pałacyku myśliwskim w Tarnowie Jeziernym