Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2018

Dystans całkowity:634.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:52.83 km
Więcej statystyk
  • DST 61.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Duszniki-Zdrój

Niedziela, 29 kwietnia 2018 · dodano: 29.04.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj wybraliśmy się do Dusznik-Zdroju. Tylko ja i Czesiu i trasa: Kłodzko - Stary Wielisław - Polanica-Zdroj - Szczytna - Duszniki-Zdrój. Po odpoczynku przy fontannie w Zdroju pojechaliśmy jeszcze w kierunku Zieleńca - ujechaliśmy w górę 6 kilometrów (dojechaliśmy do parkingu z którego prowadzi szlak na Torfowisko pod Zieleńcem) i wróciliśmy do Dusznik. W Dusznikach pojechaliśmy do rynku i stąd już do Kłodzka tą samą trasą.

Przed Dworkiem Fryderyka Chopina


Kolumna wotywna Matki Boskiej z Dzieciątkiem w rynku  Dusznik-Zdroju.

Pomnik postawiono w 1725 roku na Rynku jako wotum za uratowanie od zarazy. Prawdopodobnie pomnik ten wykonał znany śląski warsztat rzeźbiarza L. J. Webera. Przedstawia Matkę Bożą z dzieciątkiem Jezus w otoczeniu św. Floriana i Sebastiana, strzegących miasto od zarazy i ognia

Pręgierz, ratusz i zabytkowe kamienice w Dusznikach Zdroju

W centrum dusznickiego rynku znajduje się pręgierz. Nie jest to jednak oryginał, lecz symboliczna rekonstrukcja wykonana pod koniec XX wieku. Nie wiadomo, co stało się z oryginalnym.
Według danych historycznych pierwszą ofiarą, która zginęła pod pręgierzem w Dusznikach Zdroju, był kat, który zasłynął z adorowania mężatek. 

Wszystkie cztery pierzeje rynku zabudowane są renesansowymi i barokowymi kamienicami z XVI - XVIII wieku.

Młyn Papierniczy w Dusznikach  - Muzeum Papiernictwa.

Informacje o tym obiekcie na:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Muzeum_Papiernictwa_...

W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Sanktuarium MB Bolesnej w Starym Wielisławiu.
Plakat informujący o diecezjalnej pielgrzymce rowerowej.


https://connect.garmin.com/modern/activity/2661022...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 56.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Raszków - Słupiec - Kamieniec

Sobota, 28 kwietnia 2018 · dodano: 28.04.2018 | Komentarze 0

Z Kłodzka startuje 5 osób - ja, Czesiu, Jola, Kaziu i Piotr. Razem jedziemy do styku Szalejowa Górnego i Wolan. Jola, Kaziu i Piotr  skręcają do Polanicy-Zdroju  a ja i Czesiu jedziemy dalej trasą: Wolany - Niwa - Raszków - Ścinawka Dolna - Ścinawka Średnia - Słupiec - Bożków - Gorzuchów - Ruszowice II - Kamieniec - asfaltem przez pola do "8" - Szalejów Dolny - Kłodzko.

A na trasie kwieciście



i nepomukowo.
W Ścinawce i Słupcu są po 3 figury św. Jana Nepomucena ( na zdjęciu po 1 nepomuku ze Ścinawski i Słupca). 
Kaziu z nami nie pojechał to ich odwiedziny jeszcze przed nim.
https:/


https:/connect.garmin.com/modern/activity/2658033...




  • DST 51.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czerwieńczyce - Bożków - Niwa - Wolany

Niedziela, 22 kwietnia 2018 · dodano: 22.04.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj ponownie ja, Czesi i Kaziu. Czesiu zaproponował jazdę do Czerwieńczyc a dalej ?. 
Jedziemy: Kłodzko - Ścinawica - Młynów - Czerwieńczyce.

W Czerwieńczycach "odwiedzamy" św. Jana Nepomucena

i jedziemy do kościoła przy którym jest kamienny krzyż pokutny.. 


Zastanawiamy się nad dalszą trasą. Decydujemy się jechać w kierunku Bożkowa. Zawracamy więc i jedziemy do Bożkowa gdzie "odwiedzamy" kolejną figurę św. Jana Nepomucena 

i zatrzymujemy się na chwilę przy pałacu. 

O pałacu informacje na:  https://polskazachwyca.pl/ciekawostki/palac-w-bozk...

Dalsza trasa "rodzi się" na bieżąco. Jedziemy: Gorzuchów - Ruszowice - Kamieniec - Niwa (kolejna figura św. Jana Nepomucena) - Wolany - Szalejów Górny - Szalejów Dolny - Kłodzko. 

I wyszło ładne kółko z  3 figurami św. Jana Nepomucena i kamiennym krzyżem pokutnym - wszystko do odznak turystycznych Kazia. Ja i Czesiu mamy już te odznaki zdobyte.
 
https://connect.garmin.com/modern/activity/2644010...




  • DST 80.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lądek - Stronie - Bolesławów

Sobota, 21 kwietnia 2018 · dodano: 21.04.2018 | Komentarze 0

Nie było chętnych rowerzystów na wyjazd do Dusznik na Rajd Wiosenny organizowany przez PTTK w Dusznikach. To my też nie jedziemy.
Umawiamy się z Kaziem i jedziemy: Kłodzko - Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Trzebieszowice - Radochów - Lądek-Zdrój - Stronie Ślaskie - Stara Morawa - Bolesławów  i powrót przez te same miejscowości ale trochę innymi drogami.

W Radochowie namawiam Kazia (jest w trakcie zdobywania odznaki) na spacer do  kamiennego krzyża, który jest  na początku schodów prowadzących na górę Cierniak. Czesiu zostaje z rowerami a ja i Kaziu 0,5 km (w jedną stronę) idziemy pieszo.
Dzisiaj zobaczyłam, że przy schodach na tę górę jest jeszcze drugi kamienny krzyż. 
Pierwszy jest po lewej (ten z Kaziem),

a drugi kilka metrów wyżej po prawej stronie kamiennych schodów.

Na wspinaczkę po ponad 200 schodach do kaplicy Kaziu nie miał ochoty. Po obfotografowaniu krzyży wracamy do rowerów.

W Stroniu Śl. zatrzymaliśmy się przy Pałacu – dawnej rezydencji właścicieli dóbr Stronia Śląskiego. Obecnie budynek jest siedzibą władz samorządowych i burmistrza gminy Stronie. Najbardziej znaną właścicielką pałacu była  Marianna Orańska.
Więcej o tym obiekcie na:  https://pl.wikipedia.org/wiki/Pałac_w_Stroniu_Śląs...

Powyżej - moi towarzysze podróży przed Urzędem Gminy na ławce przyjaźni

Przed tym obiektem jest odnowiona figura św. Jana Nepomucena. Przed odnowieniem figura znajdowała się na placu przykościelnym.

W Bolesławowie odwiedziliśmy kolejne 2 nepomuki.
Spacer na Górę Oliwną w Bolesławowie został na następną wycieczkę. Dzisiaj po dłuższym odpoczynku w parku, w którym jest  figura św. Franciszka Ksawerego w otoczeniu aniołków


zarządzony został powrót do domu.

Kaczeńce już pięknie kwitną,

bociany do Ołdrzychowic przyleciały (tylko tyle mogłam przybliżyć moim aparatem)


https://connect.garmin.com/modern/activity/2641429...
W drodze powrotnej w Radochowie GPS "poprosił o doładowanie" . Miałam ze sobą POWERBASE, połączyłam oba urządzenia i spowodowałam, że trasa zaczęła się zapisywać od nowa. 
https://connect.garmin.com/modern/activity/2641435...




  • DST 54.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tysięczny kilometr w tym roku

Środa, 18 kwietnia 2018 · dodano: 18.04.2018 | Komentarze 0

Wyjazdu "kiełbaskowego" ciąg dalszy. Organizatorem wyjazdu był Władziu. Jako miejsce spotkania wybrany został plac (wiata i miejsce na ognisko) przy Czarnej Drodze. W grupie 10-osobowej trasą: Kłodzko - Szalejów Dolny - Szalejów  Górny - Wolany - Chocieszów dojechaliśmy na miejsce.

Grupa 9-osobowa i mój rower - przygotowanie do startu

Przy ognisku



Po zakończeniu "ucztowania" na drogę powrotną podzieliliśmy się na 2 grupy. Ja, Czesiu, Kaziu i Władziu pojechaliśmy dalej Czarną Drogą w kierunku Batorówka a pozostali tą drogą, którą przyjechaliśmy.
Cel naszej dalszej jazdy to dotarcie do kamiennego Krzyża na zboczu góry Błażkowa.
Z Czarnej Drogi wjechaliśmy na czerwony szlak rowerowy w kierunku Polanicy-Zdroju  (Czeski Trakt). Po ok. 1,5 km "spotkaliśmy się" z czarnym szlakiem pieszym, który z Praskiego Traktu skręcał w drogę leśną widoczną na poniższym zdjęciu (dla nas, jadących od strony Czarnej Drogi, był to skręt na lewo)

Wcześniej, już na tej leśnej drodze, jest znak z oznaczeniem nr drogi pożarowej.

Za tymi dwoma znakami, przed widocznym na pierwszym zdjęciu drewnem, jest dróżka w lewo.
Idziemy tą dróżką widoczną na poniższym zdjęciu i wypatrujemy krzyża kamiennego. Prowadzi nas Władziu, który z kolegą był przy nim kilka dni temu - poprowadził ich do niego leśniczy spotkany w lesie.

Idziemy i krzyża nie widzimy. Zaczynamy szukanie. Okazuje się, że zaszliśmy za daleko. Kręcimy się trochę po lesie i cel osiągnięty, krzyż odnaleziony i sfotografowany.
Wykuty napis na krzyżu upamiętnia tragiczną śmierć drwala Georga Aulicha, który został przywalony przez drzewo 26 lipca 1707 roku.

W drodze powrotnej zmierzyłam odległość krzyża od czarnego szlaku pieszego - 320m.
Krzyż znajduje się po lewej stronie dróżki, kilka metrów od niej - trzeba się dobrze patrzeć w las aby go dostrzec.

GPS znowu wyłączył się przed końcem trasy. Dla dojechania do tysięcznego kilometra  pojechaliśmy z Czesiem jeszcze do Krosnowic i tam GPS "padł".
https://connect.garmin.com/modern/activity/2634152...




  • DST 27.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stary Wielisław - po album "Wielisławski Włóczykij"

Poniedziałek, 16 kwietnia 2018 · dodano: 16.04.2018 | Komentarze 0

Odszukaliśmy wszystkie obiekty do gry "Wielisławski Włóczykij" dlatego dzisiaj późnym popołudniem (jak przeschło po padającym dziś deszczu) wybraliśmy się do biblioteki w Starym Wielisławiu po albumy i naklejki z zabytkami (obiektami gry).

Okładka albumu,

strony z miejscami na wklejenie 60 naklejek,

naklejki, które wkleiłam do albumów. 

I otrzymana nagroda dla ambitnych tropicieli - przewodnik.

Ze Starego Wielisławia do Kłodzka pojechaliśmy przez Górny i Dolny Szalejów.


https://connect.garmin.com/modern/activity/2628900...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 52.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z grupą "4 Doliny"

Niedziela, 15 kwietnia 2018 · dodano: 15.04.2018 | Komentarze 0

Grupa rowerzystów ze Stowarzyszenia Rowerowego Ziemi Kłodzkiej 4 Doliny dzisiejszym rajdem  rozpoczyna sezon rowerowy 2018.  My jako sympatycy stowarzyszenia zostaliśmy na rajd zaproszeni. W rajdzie wzięło udział 20 osób.
Trasa rajdu: Kłodzko - Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Skrzynka. W Skrzynce zatrzymaliśmy się na dłużej - przy ognisku upiekliśmy przywiezione kiełbaski, pobyliśmy ze sobą i wróciliśmy do domów.



Poniżej zdjęcia "pożyczone" z FB Stowarzyszenia 4Doliny




W drodze powrotnej obok tych rowerów  był odpoczynek

Stowarzyszenie  "4 Doliny" wspiera rozwój turystyki rowerowej oraz prowadzi czytelne lobby na rzecz budowania i wytyczenia ścieżek rowerowych na Ziemi Kłodzkiej.
Na tym spotkaniu dowiedziałam się, że został wybrany wykonawca ścieżki rowerowej w mieście. Jest nadzieja, że to dobry początek realizacji całego projektu ścieżek rowerowych opracowanego przez Stowarzyszenie 4 Doliny.

Dzisiejsza trasa - tylko "tam", gdyż po postoju zabrakło ładowania (trzeba zabierać ze sobą POWERBASE).
https://connect.garmin.com/modern/activity/2627355...




  • DST 56.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Bystrzycę Kłodzką i Stary Wielisław

Sobota, 14 kwietnia 2018 · dodano: 14.04.2018 | Komentarze 0

Po wczorajszym deszczu dzisiaj rano czekała na nas praca na działce - m.in. rozgarnięcie ziemi po jesiennym kopaniu. Z Kaziem umówiliśmy się na 12,30 i o tej godzinie wyjechaliśmy.
Wybrałam trasę z nepomukami i obiektami do "Wielisławskiego Włóczykija" czyli: Kłodzko - Krosnowice - Gorzanów - Stary Waliszów-Mszaniec (Jan Nepomucen) - Bystrzyca Kłodzka (2x Jan Nepomucen) - Szklarka - Stara Łomnica - Starkówek - Polanica-Zdrój - Stary Wielisław (ostatnie obiekty do "Wielisławskiego Włóczykija" - nr 16,9,10 i 8).

Kapliczka św. Franciszka Ksawerego w Bystrzycy Kłodzkiej

Kaplica przy dolnym moście na Nysie Kłodzkiej. Dar wotywny mieszczan dla św. Franciszka Ksawerego za uratowanie miasta od zarazy. Według legendy w tym miejscu zmarł zadżumiony uciekinier z Kłodzka, który chciał dostać się do Bystrzycy Kłodzkiej, wbrew podjętym w mieście środkom ostrożności.

Obraz w ołtarzu  w w/w kapliczce.

Kaziu i św. Jan Nepomucen na ul. Szpitalnej w Bystrzycy Kłodzkiej

Brama Wodna w Bystrzycy Kłodzkiej

Okazałą częścią murów miejskich Bystrzycy Kłodzkiej jest Brama Wodna z wieżą zwieńczoną ceglanymi blankami. Jest zbudowana z kamienia i pochodzi z XIV wieku. Ceglane wykończenie i hełm zbudowano na początku wieku XVI. Na piętrze wieży mieści się izdebka z drewnianym stropem, nad którym jest pomieszczenie z otworami strzelniczymi.
Dawniej Brama Wodna była miejscem, gdzie pobierano opłaty za wjazd do miasta.

Wielisławski Włóczykij - obiekt nr 10 (wotywna kolumna Maryjna z XIX w,)


Wielisławski Włóczykij - obiekt nr 16 (kamienna pasja z 1867 r.) -  stan jak widać

Wielisławski Włóczykij - obiekt nr 8 (kolumna wotywna z XVII w.)

Był to ostatni i najtrudniejszy do odnalezienia obiekt z gry "Wielisławski Włóczykij".

W książeczce  "Stary Wielisław wieś z historią w tle" opisany:
"Przy torach kolejowych poniżej dworu dolnego, na trudno dostępnym terenie stoi kolumna - unikatowy przykład miejscowej sztuki kamieniarskiej. Wybudowana w 1889 r., ozdobiona przepięknymi i niezwykle bogato zdobionymi kamiennymi reliefami umieszczonymi na zwieńczeniu kolumny w kształcie latarni"
Obiektu tego - od strony dworu dolnego - szukałam 25 marca. Rozpytywani mieszkańcy nie potrafili wskazać jego lokalizacji.
Dzisiaj trafiliśmy lepiej i lokalizację tej kolumny wskazał nam mieszkaniec Starego Wielisławia, mieszkający w pobliżu obiektu nr 9 i 10.
Aby dojść do tego obiektu musieliśmy iść wzdłuż torów (fotografia poniżej).
Na asfalt wyszliśmy przy kaplicy - mauzoleum. 

Mapka wskazująca lokalizacje poszczególnych obiektów gry "Wielisławski Włóczykij".

i obiekty

Teraz czeka nas wizyta w bibliotece po odbiór albumu i naklejek.
Dla ambitnych tropicieli przygotowana została zagadka: "na terenie wsi znajdują się jeszcze trzy obiekty, które celowo nie zostały ujęte w albumie i na ulotce - to małe kapliczki na fasadach budynków, widocznych z drogi głównej". Aby otrzymać specjalną nagrodę należy je odszukać, wykonać zdjęcia i pokazać w bibliotece wraz ze skompletowanym albumem. 
My wytropiliśmy trzy wnęki w fasadach budynków. Nie ma w nich żadnych figurek, są puste -   czy to są te właściwe?

 https://connect.garmin.com/modern/activity/2624212...




  • DST 23.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Wielisławski włóczy....rower" - c.d.

Środa, 11 kwietnia 2018 · dodano: 11.04.2018 | Komentarze 0

Późnym popołudniem wybraliśmy się do Starego Wielisławia na poszukiwanie kolejnych obiektów do gry "Wielisławski Włóczykij". Dzisiejsze "zdobycze" to kolejno obiekty o numerach: 22, 23, 50, 49, 48, 43, 27, 20, 19 i 13. Pozostały nam jeszcze do odnalezienia i sfotografowania obiekty o numerach 8, 9,10 i 16.

Kolumna wotywna z 1849 r. przy drodze prowadzącej na stację (obiekt nr 20)

Drewniany krzyż z początku XX w. (obiekt nr 27)


https://connect.garmin.com/modern/activity/2617377...


Kategoria rower, rodzinnie


  • DST 51.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Nowy Waliszów

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 0

Ciepło ale mocno wieje. Umawiamy się z Kaziem na wyjazd. Na starcie oprócz mnie i Czesia melduje się Kaziu i Piotr. Celem naszego dzisiejszego wyjazdu jest Nowy Waliszów z dwoma kamiennymi krzyżami i figurą św. Jana Nepomucena.
Jedziemy: Kłodzko - Krosnowice - Gorzanów. Piotr wraca do Kłodzka a my dalej: Gorzanów (figura św. Jana Nepomucena na posesji przy ul. Bystrzyckiej) - Zabłocie - Stary Waliszów - Nowy Waliszów.

Odpoczynek przed drogą do Nowego Waliszowa (trochę pod górkę).


W Nowym Waliszowie fotografuję Kazia na tle 2 krzyży kamiennych i przy figurze św. Jana Nepomucena.



I droga powrotna: Nowy Waliszów - Górne Romanowo - Trzebieszowice - Ołdrzychowice - Żelazno - Krosnowice - Kłodzko.

GPS włączyłam dopiero na ul.Korczaka.
https://connect.garmin.com/modern/activity/2610411...