Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lądek - Stronie - Bolesławów

Sobota, 21 kwietnia 2018 · dodano: 21.04.2018 | Komentarze 0

Nie było chętnych rowerzystów na wyjazd do Dusznik na Rajd Wiosenny organizowany przez PTTK w Dusznikach. To my też nie jedziemy.
Umawiamy się z Kaziem i jedziemy: Kłodzko - Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Trzebieszowice - Radochów - Lądek-Zdrój - Stronie Ślaskie - Stara Morawa - Bolesławów  i powrót przez te same miejscowości ale trochę innymi drogami.

W Radochowie namawiam Kazia (jest w trakcie zdobywania odznaki) na spacer do  kamiennego krzyża, który jest  na początku schodów prowadzących na górę Cierniak. Czesiu zostaje z rowerami a ja i Kaziu 0,5 km (w jedną stronę) idziemy pieszo.
Dzisiaj zobaczyłam, że przy schodach na tę górę jest jeszcze drugi kamienny krzyż. 
Pierwszy jest po lewej (ten z Kaziem),

a drugi kilka metrów wyżej po prawej stronie kamiennych schodów.

Na wspinaczkę po ponad 200 schodach do kaplicy Kaziu nie miał ochoty. Po obfotografowaniu krzyży wracamy do rowerów.

W Stroniu Śl. zatrzymaliśmy się przy Pałacu – dawnej rezydencji właścicieli dóbr Stronia Śląskiego. Obecnie budynek jest siedzibą władz samorządowych i burmistrza gminy Stronie. Najbardziej znaną właścicielką pałacu była  Marianna Orańska.
Więcej o tym obiekcie na:  https://pl.wikipedia.org/wiki/Pałac_w_Stroniu_Śląs...

Powyżej - moi towarzysze podróży przed Urzędem Gminy na ławce przyjaźni

Przed tym obiektem jest odnowiona figura św. Jana Nepomucena. Przed odnowieniem figura znajdowała się na placu przykościelnym.

W Bolesławowie odwiedziliśmy kolejne 2 nepomuki.
Spacer na Górę Oliwną w Bolesławowie został na następną wycieczkę. Dzisiaj po dłuższym odpoczynku w parku, w którym jest  figura św. Franciszka Ksawerego w otoczeniu aniołków


zarządzony został powrót do domu.

Kaczeńce już pięknie kwitną,

bociany do Ołdrzychowic przyleciały (tylko tyle mogłam przybliżyć moim aparatem)


https://connect.garmin.com/modern/activity/2641429...
W drodze powrotnej w Radochowie GPS "poprosił o doładowanie" . Miałam ze sobą POWERBASE, połączyłam oba urządzenia i spowodowałam, że trasa zaczęła się zapisywać od nowa. 
https://connect.garmin.com/modern/activity/2641435...





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!