Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:666.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:55.50 km
Więcej statystyk
  • DST 31.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gaj ( już nie Kolonia Gaj)

Niedziela, 24 kwietnia 2016 · dodano: 25.04.2016 | Komentarze 0

Zimno i słonecznie, chociaż na niebie wiele deszczowych chmur. Decydujemy się na rowerowy wypad do domu rodzinnego Czesia. Wkoło padało  (deszcz a nawet śnieg) a nam się udało i przejechaliśmy w obie strony "na sucho".
Trasa: Kłodzko - Jaszkowa Dolna - Podzamek - Przełęcz Kłodzka - Gaj (od 1 stycznia br. GAJ a nie Kolonia Gaj) - Jaszkowa Górna - Jaszkowa Dolna - Kłodzko.
Po zmianie nazwy pojawiły się tablice z nazwą miejscowości ( dotychczas była to Kolonia wsi Jaszkowa Górna)
Poniższe zdjęcie zrobione zostało w święta Wielkanocne.


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 45.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Starków - Starkówek - Wolany

Sobota, 23 kwietnia 2016 · dodano: 23.04.2016 | Komentarze 0

Między sobotnimi obowiązkami przejażdżka w towarzystwie Czesia i Kazia trasą: Kłodzko - Krosnowice - Gorzanów - Stara Łomnica - Starków - kierunek na Stary Wielisław  -  Starkówek - Polanica Zdrój - Wolany - Szalejów Górny - Szalejów Dolny - Kłodzko.




  • Aktywność Chodzenie

Cztery Tysięczniki Ziemi Kłodzkiej

Piątek, 22 kwietnia 2016 · dodano: 22.04.2016 | Komentarze 0

Pogoda ładna, działka z grubsza ogarnięta, gotowa do kolejnych zasiewów, piątek wyjątkowo wolny od zajęć "babcinych" i myśl: a może by tak w góry? Szyba myśl i szybka decyzja - jedziemy i idziemy w góry. Jedziemy do Jodłowa, zatrzymujemy się na parkingu przy leśniczówce (Ostoja) i stamtąd ruszamy na szlak.  
Szlakiem niebieskim dochodzimy do szlaku żółtego i nim na Przełęcz Puchacza


i dalej na pierwszy szczyt Puchacz (1175 m n.p.m.), którego odszukanie zajmuje nam trochę czasu.
Podziwiając piękne widoki wracamy na Przełęcz Puchacza i zielonym szlakiem (przecinka widoczna po lewej stronie fotografii a widziana ze szlaku żółtego - zejście z Puchacza)
wspinamy się na kolejny szczyt Goworek


i dalej na szczyt Mały Śnieżnik

Tutaj kręcimy się trochę szukając dalszej drogi. Na Małym Śnieżniku jest jeszcze dosyć dużo śniegu zdeptanego w różnych kierunkach przez turystów szukających zapewne, tak jak i my, dalszego ciągu szlaku. Trafiamy na szlak i po dużym śniegu (dobrze, że mamy kije) schodzimy do szlaku niebieskiego prowadzącego ze Schroniska  

Wędrujemy do Jodłowa "zaliczając" jeszcze po drodze jeden szczyt.

Jeszcze 1 godzina wędrówki (łatwiejszej, gdyż jest to schodzenie),

"ładowanie akumulatorów"

i jesteśmy przy samochodzie.



Jedziemy do Międzylesia szlakiem Jana Pawła II.

Odwiedzamy zamek (obiekt do odznaki "Szlakami Zamków w Polsce"), kościół pw. Bożego Ciała i figurę św. Jana Nepomucena, której nie udało się nam zlokalizować w czasie poprzedniego pobytu w Międzylesiu. 



Na zakończenie fundujemy sobie lody i wracamy zadowoleni do Kłodzka.
Po dzisiejszym dniu mamy "zdobytych" 19 z 32  szczytów do odznaki "Tysięczniki Ziemi Kłodzkiej".


Kategoria rodzinnie


  • DST 71.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Międzygórze i tysięczny km w tym roku

Czwartek, 21 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 0

27 grudnia 2015 r. zdobyliśmy ostatni z 12 szczytów do, ustanowionej przez PTTK w Międzygórzu, odznaki "Korona Ziemi Kłodzkiej". Czas aby ją zweryfikować.
Dzisiaj wybraliśmy się do Międzygórza aby przestawić książeczki do weryfikacji. Niestety zastaliśmy siedzibę PTTK zamkniętą na kłódkę a przy godzinach otwarcia informację, iż w dniach 20 - 22 kwietnia biuro czynne od 8.30 do 12.00
Na stronie internetowej PTTK informacji takiej brak, a sprawdzałam to przed wyjazdem. 
Tym sposobem odbyliśmy wycieczkę pokonując trasę: Kłodzko - Krosnowice - Gorzanów - Zabłocie - drogą "33" do Domaszkowa -  Międzygórze - Wilkanów - Zabłocie - Gorzanów - Krosnowice - Kłodzko.
Na moście w Zabłociu. 

Dzisiaj stany naszych liczników przekroczyły tysięczny kilometr. W roku ubiegłym miało to miejsce 19 kwietnia. 


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 36.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Duże koło wkoło Kłodzka

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 17.04.2016 | Komentarze 0

Ja, Czesiu i Kaziu z samo południe wyruszamy pomimo psującej się pogody. Trasę ustalamy tak abyśmy w razie deszczu mogli jak najszybciej wrócić do domów a więc kółko wokół Kłodzka. Złowieszcze chmury krążyły nad nami ale nie padało i tym sposobem zrobiliśmy dosyć duże koło wokół Kłodzka. I tak kolejno jechaliśmy: Kłodzko - Jaszkowa Dolna - drogą w kierunku Podzamka na Kukułkę - Wojciechowice - Owcza Góra (drewniany kościół w budowie) - przez plac Szpitala w Kłodzku i obok cmentarza,  drogą polną prowadząca wzdłuż Nysy, dojechaliśmy do pałacu w Ławicy - Ławica - Młynów - Ścinawica - Gołogłowy - Bierkowice - Piszkowice - Korytów - Kłodzko.

 Owcza Góra - kościół w budowie


Tą drogą przyjechaliśmy do pałacu w Ławicy

Trzykondygnacyjny pałac z folwarkiem i parkiem powstał w XVII w., jednak w 1886r. został przebudowany w stylu historyzującym. Budowla z narożną wieżą wieloboczną i ryzalitem od strony ogrodu miała pełnić po przebudowie funkcję rządcówki. We wnętrzu zachowana jest do dziś oryginalna stolarka, sztukateria sufitu oraz piec kaflowy w sali reprezentacyjnej. Rezydencja charakteryzuje się dużymi walorami architektonicznymi o cechach manieryzmu niderlandzkiego, jak również elementach typowych dla architektury Szwajcarii, skąd wywodził się zleceniodawca przebudowy Caefer Scholler.
Zdjęcie z wikipedii
Pałac w Ławicy




  • DST 62.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenny Rajd Dookoła Dusznik Zdroju

Sobota, 16 kwietnia 2016 · dodano: 17.04.2016 | Komentarze 0

Wiosenny rajd organizowany jest przez koło PTTK w Dusznikach a jesienny (Kartofelek) przez PTTK w Kłodzku.
Informacja ze strony organizatora:

Wiosenny Rajd "Dookoła Dusznik-Zdroju"

16 kwietnia 2016 r. zapraszamy członków i sympatyków dusznickiego koła do wzięcia udziału w naszej cyklicznej imprezie - wiosennym rajdzie "Dookoła Dusznik-Zdroju"

Wiosenny Rajd "DOOKOŁA DUSZNIK-ZDROJU" - 16 IV 2016 r., sobota.
- początek rajdu - godzina 930 - Zieleniec, schronisko "Orlica"
- trasa: Zieleniec (schronisko) - Orlica (1084 m n.p.m.) - Kozia Hala (granicą) - Jamrozowa Polana
- meta rajdu: Jamrozowa Polana, ok. godz. 1230
- od 1230 do 1430 czas na posiłek, konkursy z nagrodami i dyplomami dla najlepszych (3 pierwsze miejsca)
- podsumowanie rajdu: godzina 1430
- samodzielne zejście do Dusznik-Zdroju (ok. 20 min.)
Wpisowe 8 zł, dla członków PTTK i młodzieży do 18 r. ż. - 5 zł. Wpłaty można dokonać do dnia 16 IV w Biurze Zarządu Oddziału PTTK w Kłodzku oraz w dusznickim kole PTTK podczas środowych dyżurów w siedzibie koła (MOKiS, w godz. 16 do 18). W ramach wpisowego: znaczek rajdowy, stempel rajdu, przewodnik na trasie, udział w konkursach z nagrodami i losowaniach upominków wśród wszystkich uczestników rajdu, a także kiełbaska z grilla, pieczywo, herbata.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY! Zarząd Koła

Jeśli pogoda jest sprzyjająca kłodzka grupa rowerowa bierze w tych rajdach udział.
Zbiórka uczestników rajdu

W tym roku z Kłodzka wyruszyła grupa 12 - osobowa, do Dusznik na Jamrozową Polanę dojechało 9 osób ( siedmiu panów i dwie panie).
Jechaliśmy trasą: Kłodzko - Stary Wielisław - Polanica Zdrój - Szczytna - Duszniki Zdrój - Jamrozowa Polana.
 Na wikipedii czytam:
"Jamrozowa Polana (niem. Hordis tal, Hain) – rozległa polana położona na Wzgórzach Lewińskich blisko Dusznik-Zdroju, w płytkiej dolinie pomiędzy szczytami Gajowej a Jeleniem, w widłach drogi krajowej nr 8 wiodącej z Wrocławia do Pragi i dalej do Wiednia, przez przełęcz Polskie Wrota. Rozciąga się na południowy zachód od zbocza Gajowej na wysokości 650–675 n.p.m., wśród lasów świerkowych.
Polana administracyjnie należała do wsi Hordis Tal, powstałej w połowie XIX wieku jako kolonia. Mieszkańcy utrzymywali się z pracy w kamieniołomie, wapienniku, uprawy roli, hodowli zwierząt oraz dorywczo w Dusznikach. Na przełomie XIX i XX wieku działała tu gospoda "Przy Zielonym Lesie", usytuowana przy szlaku turystycznym wiodącym ze Zdroju do zamku Homole i dawnej kwatery króla Prus Fryderyka Wilhelma II, który obserwował manewry swoich wojsk w 1776r. opodal zamku.
W okresie międzywojennym na terenie Polany istniał tor saneczkowy, bobslejowy oraz skocznia narciarska. Na początku lat pięćdziesiątych XX w. na Polanie od strony miasta została już tylko jedna zagroda zamieszkana przez Antoniego Jamroza, od którego w późniejszych latach przyjęła się nazwa Jamrozowa Polana. W końcu lat osiemdziesiątych XX w. na Jamrozowej Polanie zbudowano duży, dobrze wyposażony ośrodek narciarstwa klasycznego, biathlonu oraz urządzenia sportowe z zapleczem hotelowo-treningowym. 1300 metrów od Jamrozowej Polany znajduje się przejście graniczne z Czechami, w którym to miejscu łączą się polskie i czeskie narciarskie trasy biegowe.

Centrum Polskiego Biathlonu

   Trasy biegowe:
Łączna długość: 16,5 km
W tym asfaltowych: 3,5 km
Strzelnica:
Liczba stanowisk: 28 


Dzisiaj na Jamrozową Polanę przybyło wiele osób, więcej aniżeli się spodziewano. Nie dla wszystkich wystarczyło znaczków rajdowych ( m.in. dla nas rowerzystów - nie zapisaliśmy się wcześniej). Jeden znaczek odstąpiła mi pani z  grupy organizatorów.

Wzięłam udział w konkursie krajoznawczym i zostałam zdobywcą 2 miejsca w grupie dorosłych uczestników rajdu.

Pytanie na które odpowiedziałam źle to pytanie od czego wzięła się nazwa Jamrozowa Polana ( teraz już wiem - czytaj wyżej).
Wręczanie nagród

Główny organizator imprezy i w tle "na wysokościach" Czesiu - obserwator

Na spotkaniu poinformowano o ustanowieniu, przez koło PTTK w Dusznikach, odznaki "Wędruję z Dusznickim Kołem PTTK Ducha Gór Liczyrzepy".
Aby zdobyć te odznakę należy odwiedzić następujące miejsca:
1. Rynek, Muzeum Papieru,
2. Park Zdrojowy,
3. Park nad Czarnym Stawem,
4. Jamrozową Polanę,
5. Wzgórze Rozalii,
6. Schronisko "Pod Muflonem",
7. Podgórze - Panderoza,
8. Torfowisko pod Zieleńcem.
9. Górę Orlica
10.Schronisko "Orlica".
Zaopatrzyliśmy się w stosowne książeczki, Czesiu wylosował nawet odpowiednią koszulkę,

i zaczynamy - pierwsze wpisy otrzymaliśmy.




  • DST 31.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kiełbaski do Chocieszowa

Środa, 13 kwietnia 2016 · dodano: 13.04.2016 | Komentarze 0

Rano - na działkę ( m.in. siejemy groch).
O 11 spotkanie "pod rurą"  i w grupie 10 - osobowej jedziemy do Chocieszowa aby, pieczonymi kiełbaskami, oficjalnie rozpocząć sezon rowerowy. Skład grupy: ja i Czesiu, Basia i Jurek, Basia i Władziu, Kaziu, Jola,  Krysia i Alek.
Wolany - na placu zabaw.

Ucztowanie
 Zwykle my, Kaziu i Władziu na drogę powrotną obieraliśmy Czeski Trakt.  Tym razem wracamy razem trasą: Chocieszów - Wolany - Szalejów Górny -  Szalejów Dolny (odpoczynek i gimnastyka w parku retro) -



- Kłodzko.
Po obiedzie znowu działka ( m.in. sadzimy cebulę).




  • Aktywność Chodzenie

Dziadek na spacerze

Wtorek, 12 kwietnia 2016 · dodano: 13.04.2016 | Komentarze 0

Dziadek na spacerze



Kategoria rodzinnie


  • DST 30.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wojbórz - Łączna

Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 · dodano: 13.04.2016 | Komentarze 0

Po południu trasa: Kłodzko - Ścinawica - Młynów - Wojbórz - Łączna - Bierkowice - Piszkowice - Korytów - Kłodzko 


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 6.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków - Brzeg - Wrocław - Kłodzko

Środa, 6 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0

Pan był taki:
- z Krakowa do Brzegu jedziemy pociągiem (na taką trasę kupiliśmy bilety),
- w Brzegu przesiadamy się na rowery i jedziemy, w zależności od pogody i kondycji, do Ziębic lub Kamieńca a może i do Kłodzka. 
Na trasie Kraków - Brzeg zaczęło padać, zastanawialiśmy się czy nie jechać od razu do Wrocławia (nawet zgłosiliśmy konduktorowi taki zamiar). Wydawało się nam, że się przejaśnia więc wysiedliśmy w Brzegu. Lekko padało, chwilę przeczekaliśmy i przy niewielkiej mżawce ruszyliśmy w drogę. Niestety zaczęło mocniej padać, wróciliśmy na dworzec mając nadzieję, że padać przestanie. Niestety padało - kupiliśmy bilety i pojechaliśmy do Wrocławia.
A we Wrocławiu po pewnym czasie zaświeciło słońce i tak było do samego Kłodzka. A my i nasze rowery jechały sobie w pociągu KD.

Bilety na rowery: z Krakowa do Brzegu po zł 9,10 (IC), z Brzegu do Wrocławia też po zł 9,10 (TLK) a z Wrocławia do Kłodzka tylko po zł 2,- (KD). My korzystaliśmy z taryfy SENIOR 60+  i jechaliśmy ze zniżką  30% w  IC i TLK i 20% (KD).

Trudno - nie zawsze udaje się realizacja planów.


Kategoria rower, rodzinnie