Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Kaziem na Kukułkę

Środa, 23 kwietnia 2014 · dodano: 23.04.2014 | Komentarze 0

Ja, Czesiu i Kaziu, pomimo zapowiadanych opadów, zdecydowaliśmy się przejechać tyle na ile pozwoli nam pogoda. Kaziu stwierdził, ze dawno nie był na Kukułce więc obraliśmy tamten kierunek. Trasa dzisiejsza: Kłodzko - Krosnowice - "Krosnówką" do szosy na Bystrzycę


- w kierunku Marcinowa na 'Marcinówkę" (nazwa przez nas nadana) - Jaszkowa Dolna - Kukułka - Wojciechowice - Kłodzko.
 Deszcz najpierw straszył nas ( pokropiło na "Marcinówce") a za Wojciechowicami dosyć mocno polało (schroniliśmy się pod wiatą nieczynnej stacji benzynowej na ulicy Ślaskiej). Ruszyliśmy jak już tylko lekko kropiło, niestety na Os. Nysa musieliśmy się schronić, gdyż znowu dosyć mocno zaczęło padać. Odziani w kurtki przeciwdeszczowe ruszyliśmy jak już lekko padało. Kaziu pojechał do domu a ja i Czesiu do przedszkola po Kasię i Kubusia.  Mieli radochę bo do domu wieźliśmy ich na naszych rowerach. Kasia stwierdziła, że było fajnie ale za krótko.
Zaczynają kwitnąć kaczeńce (w rowie przy drodze do Krosnowic), kwitnie i pachnie rzepak oraz  już kwitnie i pachnie (ale rzepak zapach ten "zagłusza") czeremcha.









Zamglone Kłodzko - widok z Kukułki

http://ridewithgps.com/trips/2655563





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!