Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 71.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nachod - Hronov - Czermna

Środa, 2 lipca 2014 · dodano: 03.07.2014 | Komentarze 0

Grupa 7-osobowa w składzie: ja, Czesiu, Basia,  Basia i Jurek, Kaziu i Alek do Starego Wielisławia dojechaliśmy na rowerach.


W Starym Wielisławiu wsiedliśmy do, opóźnionego o pół godziny, szynobusu i dojechaliśmy do Kudowy Zdr. skąd podążyliśmy do Nachodu.
W Nachodzie zatrzymaliśmy się na dłużej w rynku podziwiając piękny ratusz. 


Środkową część rynku zajmuje, dość nietypowo, potężna bryła kościoła farnego p.w. św. Wawrzyńca (kostel sv. Vavřince). Gotycka świątynia stanęła w 1310 r. Kwadratowe wieże, o łącznej wysokości około 40 m, nakrywają barokowe hełmy wykonane z drewna. Wieże tradycyjnie nazywane są Adamem i Ewą. W wieży Adam tkwi szwedzka kula z 1639 r., pamiątka po wojnie trzydziestoletniej. Wewnątrz świątyni oglądać można m.in. gotyckie rzeźby i kamieniarkę, cynową chrzcielnicę z XV w., ambonę z 1791 r., a w prezbiterium – obraz św. Wawrzyńca z 1722 r.

W drodze do Hronova zatrzymaliśmy się w Beloves  przy pijalni wody







Z Hronowa pojechaliśmy do Kudowy Zdr. Na dłużej zatrzymaliśmy się w Czermnej i przy grobie błogosławionego ks. Gerharda Hirschfeldera.


W Kudowie zjedliśmy obiad i udaliśmy się na dworzec.
Do stacji w Kudowie dojechaliśmy dosyć wcześnie, postanowiliśmy więc dojechać do Lewina.



W Lewinie wsiedliśmy do szynobusu.
Ja, Kaziu i Czesiu dojechaliśmy nim do Szczytnej a dalej rowerami do Kłodzka.
Pozostałe osoby szynobusem dojechały do Zagórza.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!