Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd Kartofelek 2o14

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0


Zaproszenie  na rajd zamieszczone na stronie PTTK w Kłodzku:

Rajd ,,KARTOFELEK -2014 " - 04.10.2014 r

Oddziałowa Komisja Turystyki Górskiej oraz Kłodzkie Koło PTTK zapraszają na coroczny rajd z cyklu ,,Kartofelek ",który odbędzie się dnia 04 października 2014 r. (sobota) w schronisku PTTK ,,Pod Muflonem". Wpisowe wynosi 6 zł,członkowie PTTK 5 zł. W ramach wpisowego uczestnicy otrzymują pamiątkowy znaczek,pieczątkę , opiekę przodownicką na trasach rajdowych oraz potwierdzenie przebytych tras do odznak turystyki kwalifikowanej PTTK

Rozpoczęcie rajdu o godz.13:00, zakończenie 16:00

Trasa piesza nr 1
Szczytna PKP -Nowe Bobrowniki -Pod Nawojową ( Góralski Dwór)-Schr.PTTK Pod Muflonem-Duszniki Zdr. PKP, PKS . Wymarsz 09.20 ze Szczytna PKP, długość 8,6 km ,prow. Piotr Janowski
Dojazd z PKP Kłodzka Miasta o 08.30

Trasa piesza nr 2
Duszniki Zdr. PKP -Wzgórze Rozalii -Pod Nawojową (Góralski Dwór)-Schr.PTTK Pod Muflonem-Duszniki Zdr. PKP ,PKS. Wymarsz z Dusznik PKP godz.09.30 , dług. trasy 5,4 km,prow. Andrzej Berczyński .
Dojazd z PKP Kłodzka Miasta o 08.30

Trasa rowerow ; Kłodzko - Polanica-Duszniki -Kłodzko ,wyjazd 10.00 z Kłodzka przed bud. E.Leclerc. długość trasy 2x 22 km. , prow. Tadeusz Fedoryka (Władysław Dawiec)

Zapraszamy!


Odpowiadając na to zaproszenie wzięliśmy w nim dzisiaj udział jako grupa rowerowa. Z Kłodzka wyruszyliśmy w grupie liczącej 15 osób.


4  rowerzystów (Basia, Ala, Jurek i Alek) do Dusznik dojechało szynobusem a dalej na rowerach - dla urozmaicenia sobie trasy pojechali przez Podgórze i Rancho Panderoza.
Kłodzka grupa rozdzieliła się już w Polanicy. Ja, Czesiu, Kaziu, Władziu i p. Zbyszek nie zatrzymywaliśmy się  w Polanicy lecz od razu pojechaliśmy w kierunku  Szczytnej. W Szczytnej  "zgubiliśmy" p. Zbyszka i już w czwórkę zmierzaliśmy do celu czyli do schroniska "Pod Muflonem".
Jesteśmy w Dusznikach Zdroju.

Władziu skręcił w ulicę widoczną na powyższej fotografii - droga prowadząca do schroniska o dużym nachyleniu. Nie mieliśmy zamiaru jej pokonywać - mieliśmy dosyć czasu aby jechać drogą łagodniejszą.
Zdecydowaliśmy się jechać trasą, którą w ub. niedzielę zjeżdżaliśmy ze schroniska tj. dojechaliśmy przez Zdrój do ujęcia wody, które znajduje się przy drodze do Zieleńca. Przy ujęciu skręciliśmy w lewo, niewielki odcinek przejechaliśmy drogą asfaltową i skręciliśmy znowu w lewo i nową drogą ( nie asfaltową) dotarliśmy  do Schroniska.
 P. Zbyszek, którego "zgubiliśmy" w Szczytnej, jako pierwszy rowerzysta, dotarł do celu rowerem, znacznie krótszą ale trudniejszą, trasą pieszą nr 2 tj. tą która zamierzał jechać Władziu.
Za naszą czwórką dojechali ci z którymi wyjechaliśmy z Kłodzka i czwórka jadąca przez Podgórze. Innych rowerzystów  nie wypatrzyłam.
"Rajdowiczów"  pieszych było bardzo dużo a wśród nich wielu znajomych.
 
Rozpoczęto od wręczenia odznak turystycznych PTTK

Osoby odznaczone:

Wśród odznaczonych nasz kolega Władziu



Pieczenie kiełbasek i kalambury to atrakcje rajdu.

Drogę powrotną zaproponowaliśmy przez Bobrowniki (w ub. niedzielę jechaliśmy nią do Schroniska - było długo pod górę, a dzisiaj dużo z góry). Zdecydowało się jechać 9 osób, reszta tj. 10 osób, została jeszcze w Schronisku.
Wracamy






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!