Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 40.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Przełęcz Droszkowską

Sobota, 2 maja 2020 · dodano: 02.05.2020 | Komentarze 0

Przed południem trochę popadało. Chmury deszczowe były na niebie ale zdecydowaliśmy się wyjechać. Wyjechaliśmy z zamiarem jechania przez Krosnowice, Ołdrzychowice i Jaszkową. Na DR za stadionem plan zmodyfikowaliśmy - widać było,
że nad Ołdrzychowicami pada. Wjechaliśmy na drogę w kierunku stacji Kłodzko - Nowe
i wyjechaliśmy na granicy Kłodzka i Jaszkowej Dolnej. Przez Jaszkową Dolną i Górną jechaliśmy od przystanku do przystanku, na każdym z nich zastanawialiśmy się co dalej (lekko kropiło) i tak dojechaliśmy na Przełęcz Droszkowską. Chwila zastanowienia: wracamy czy jedziemy dalej. Pojechaliśmy dalej. Na drodze z Droszkowa do Ołdrzychowic zaczęło padać. Trochę zmoczeni skryliśmy się pod wiatą na skrzyżowaniu z drogą do Skrzynki.
Jak przestało padać ruszyliśmy dalej: Ołdrzychowice - Żelazno - Krosnowice - Kłodzko. Jak dojechaliśmy do garażu zaświeciło słońce.
I tym sposobem pierwsze 1000 km w tym roku przejechane.

Ukwiecony, różowy rower w Jaszkowej Dolnej obok kolumny Maryjnej. 

Na Przełęczy Droszkowskiej

Kwitną jabłonie

Ślad i profil trasy:
https://connect.garmin.com/modern/activity/4870555...


Kategoria rodzinnie, rower



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!