Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela w gronie rodzinnym (tym razem bez Kazia)

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 1

Pogoda niezbyt wyraźna, ale zdecydowalismy się jechać, choćby dlatago, że chcemy przetestować nowy nabytek, a mianowicie GPS: EDGE 800 firmy Garmin. Po przygotowaniu się do wyjazdu nad Polanicą wypatrzyliśmy chmury i padający deszcz. Nie zrażeni tym faktem ruszyliśmy i to w stronę Polanicy, gdyż do Garmina wgrana była trasa do Dusznik. Przez Stary Wielisław i dalej ulicami Górnej Polanicy o nazwach pisarzy ( Żeromskiego, Kruczkowskiego i innych) dojechaliśmy do DW "Rzemieślnik" i dalej w las. Tutaj jeszcze jechaliśmy wytyczoną trasą, która prowadziła nas nową drogą leśną: żółty szlak rowerowy i szlak serduszkowy. W pewnym momencie GPS kierował nas z tej pięknej drogi na drogę, która przez padające deszcze, wydała się nam zbyt błotnista. Zdecydowaliśmy się więc jechać dalej tą nową drogą i wyjechaliśmy w Szczytnej - obok DW Metalowiec.
I tutaj zapada decyzja: nie jedziemy do Dusznik a na Szczytnik - w tym roku tam jeszcze nie byliśmy i zdobędziemy punkt do KOP.
Droga powrotna to kierunek przez Piekiełko do Polanicy Zdroju (nawiedzenie Kościoła p.w. Wniebowzięcia NMP) i dalej przez Stary Wielisław (nawiedzenie Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej) do domu.
W trakcie dzisiejszego niedzielnego wyjazdu nawiedziliśmy trzy kościoły, zdobywając dwa potwierdzenia do KOP (na Szczytniku i w Starym Wielisławiu) i fotografując sie na tle Kościoła p.w. Wniebowzięcia NMP w Polanicy Zdroju.


Kategoria rower, rodzinnie



Komentarze
ryjek
| 21:26 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Niezłe urządzonko, skoro potrafi poprowadzić przez nieoznakowane leśne drogi gór bystrzyckich. Ja swojemu Edge nie dawałem jeszcze tak ambitnych zadań ;)
Znam drogę z Polanicy lasami do Metalowca w Szczytnej, niezła terenowa jazda, gratuluję i pozdrawiam :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!