Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 43.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela tym razem bez Kazia i bez Ani

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 0

Ania na 2 dniowym wyjeździe z silną grupa rowerową, Kaziu z Władziem pojechali wcześniej a my z Czesiem mogliśmy wyruszyć dopiero ok. 14.
Wybraliśmy trasę do Piotrowic z zamiarem nawiedzenia kościoła p.w. Św. Rodziny oraz kaplicy Świętego Krzyża na Górze Krzyżowej w Piotrowicach Górnych.
Niestety w dniu dzisiejszym do tych 2 obiektów nie trafiliśmy, a byliśmy - jak się okazało po popatrzeniu na mapę, której niestety nie zabraliśmy z domu - bardzo blisko.
Wróciliśmy więc do drogi prowadzącej z Piotrowic do Starego Waliszowa i pojechaliśmy przez Stary Waliszów, Zabłocie, Gorzanów, Krosnowice do Kłodzka.

Tutaj przed garażem czekała już na nas Ania (nie miała klucza od mieszkania), która wróciła z 2 dniowego wyjazdu, w trakcie którego został zdobyty Śnieżnik oraz Czarna Góra (przekaźnik).


Takie stadko napotkaliśmy w drodze do Piotrowic


Osobnik z poprzedniej fotografii raczył się obudzić.
Przy fotografowaniu nie zachowałam należytej ostrożności i poczułam rażenie elektrycznego pastucha

Piotrowice: na czarnym szlaku pieszym z Bystrzycy do Złotego Stoku.
Po dotarciu na szczyt nie znależliśmy dalszego odcinka szlaku. Zdezorientowani wróciliśmy z postanowieniem nawiedzenia zaplanowanych obiektów innym razem.

Kaplica MB Częstochowskiej w Piotrowicach Dolnych

Obiekty, do których nie trafiliśmy.




Kategoria rodzinnie, rower



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!