Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rodzinnie

Dystans całkowity:49345.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1037
Średnio na aktywność:47.58 km
Więcej statystyk
  • DST 23.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Wielisławski włóczy....rower" - c.d.

Środa, 11 kwietnia 2018 · dodano: 11.04.2018 | Komentarze 0

Późnym popołudniem wybraliśmy się do Starego Wielisławia na poszukiwanie kolejnych obiektów do gry "Wielisławski Włóczykij". Dzisiejsze "zdobycze" to kolejno obiekty o numerach: 22, 23, 50, 49, 48, 43, 27, 20, 19 i 13. Pozostały nam jeszcze do odnalezienia i sfotografowania obiekty o numerach 8, 9,10 i 16.

Kolumna wotywna z 1849 r. przy drodze prowadzącej na stację (obiekt nr 20)

Drewniany krzyż z początku XX w. (obiekt nr 27)


https://connect.garmin.com/modern/activity/2617377...


Kategoria rower, rodzinnie


  • DST 51.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Nowy Waliszów

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 0

Ciepło ale mocno wieje. Umawiamy się z Kaziem na wyjazd. Na starcie oprócz mnie i Czesia melduje się Kaziu i Piotr. Celem naszego dzisiejszego wyjazdu jest Nowy Waliszów z dwoma kamiennymi krzyżami i figurą św. Jana Nepomucena.
Jedziemy: Kłodzko - Krosnowice - Gorzanów. Piotr wraca do Kłodzka a my dalej: Gorzanów (figura św. Jana Nepomucena na posesji przy ul. Bystrzyckiej) - Zabłocie - Stary Waliszów - Nowy Waliszów.

Odpoczynek przed drogą do Nowego Waliszowa (trochę pod górkę).


W Nowym Waliszowie fotografuję Kazia na tle 2 krzyży kamiennych i przy figurze św. Jana Nepomucena.



I droga powrotna: Nowy Waliszów - Górne Romanowo - Trzebieszowice - Ołdrzychowice - Żelazno - Krosnowice - Kłodzko.

GPS włączyłam dopiero na ul.Korczaka.
https://connect.garmin.com/modern/activity/2610411...
   

 




  • DST 72.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stójków (Strachocin) i Konradów

Sobota, 7 kwietnia 2018 · dodano: 07.04.2018 | Komentarze 0

Rano telefon od Władzia i pytanie jaki plan na dzisiaj?. Chwila wahania do pracy na działkę czy na rower. Pogoda wspaniała dlatego rower wygrał z działką. Jedziemy ale gdzie? Jak Władziu i Kaziu to krzyże i kapliczki kamienne. Czesiu wybrał krzyż w Stójkowie (Strachocinie). Jest to jeden z 3 obiektów, do których nie dojechaliśmy w czasie zdobywania odznaki "Krzyże i kapliczki kamienne na Ziemi Kłodzkiej" (trzeba było odnaleźć 27 z 30 obiektów). Szybkie przeglądanie map, szperanie w internecie i trasa ustalona. Do tego krzyża można dotrzeć z różnych stron i wieloma ścieżkami. Nasza droga: z drogi nr 392 obok nowych budynków z nr 39 a i b  wjechaliśmy na "starą drogę" (taką jej nazwę znaleźliśmy w internecie) - obecnie z nowym asfaltem, przejechaliśmy przez most  nad torami, skręciliśmy w prawo i  jechaliśmy nowiutką drogą asfaltową do jej końca, następnie skręciliśmy w prawo i już drogą polną z bardzo głębokimi koleinami (ale prawie nie było problemu a jazdą rowerami),  znaczoną żółtymi słupkami , którymi oznaczono biegnący rurociąg gazowy dojechaliśmy do celu tj. do kamiennego krzyża.

Ja i Czesiu przy krzyżu kamiennym w Stójkowie 

Wróciliśmy do drogi głównej tj. "392" i ścieżką rowerową wzdłuż tej drogi  a potem drogą dojechaliśmy do skrzyżowania z drogą do Konradowa. Chwila zastanowienia i decydujemy się jechać do Konradowa do kapliczki kamiennej (dla Kazia bo Władziu już ją odwiedził) i do św. Jana Nepomucena (też dla Kazia).

Kaziu przy kapliczce kamiennej w Konradowie

i przy figurze św. Jana Nepomucena

Wracamy do drogi "392" i jedziemy do Kłodzka przez Radochów - obok zamku i boczną drogą obok tartaku w Trzebieszowicach - Ołdrzychowice -  Żelazno - Krosnowice - Kłodzko. 

Dzisiaj jechaliśmy w towarzystwie Kazia i Władzia a do Radochowa jechał z nami Piotr, który sam wrócił do Kłodzka.

Wiosenne kwiaty


Zapis trasy niepełny - włączyłam później a na końcu zabrakło ładowania.
https://connect.garmin.com/modern/activity/2607526...




  • DST 51.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Studzienno

Środa, 4 kwietnia 2018 · dodano: 04.04.2018 | Komentarze 0

Dzisiejsza wycieczka to dalszy ciąg zdobywania przez Władzia i Kazia odznaki "Krzyże i kapliczki kamienne na Ziemi Kłodzkiej". Na dzisiaj Władziu zaplanował kapliczkę kamienną do której my doszliśmy z miejscowości Studzienno (w regulaminie odznaki kapliczka opisana jest jako Batorów). Przy okazji Kaziu będzie "odwiedzał" znajdujące się na trasie kolejne przedstawienia św. Jana Nepomucena - teraz już do stopnia złotego tej odznaki.
Ruszamy z Kłodzka w grupie 6-osobowej: Ja, Czesiu, Kaziu, Władziu, Piotr i Jola. W Szalejewie Dolnym dołącza do nas Kazia. Jedziemy razem do Wolan. Po dłuższym odpoczynku na placu zabaw w Wolanach dalej jedziemy już w grupie 4- osobowej. Kazia, Jola i Piotr wracają do Kłodzka. A my tj. Ja, Czesiu, Kaziu i Władziu: Wolany - Niwa - Chocieszów - Studzienno. Jedziemy w kierunku Wambierzyc, dojeżdżamy do czerwonego szlaku pieszego i nim już drogą leśną dojeżdżamy do kapliczki z MB Wambierzycką. Czesiu zostaje z rowerami a ja z Władziem i Kaziem idziemy pieszo dalej szlakiem czerwonym. Po 750 m osiągamy cel czyli kamienną kapliczkę. Wykonujemy fotografie i wracamy do Czesia i rowerów.

Kapliczka kamienna "zdobyta"

Jedziemy dalej do Wambierzyc.
Na trasie:
Studzienno i taka myśl


Studzienno i 2 topole białe - pomniki przyrody


W Wambierzycach fotografuję Kazia na tle krzyża kamiennego - kolejnego obiektu do w/w odznaki (Władziu przy tym krzyżu był w Wielką Sobotę) i przy Bazylice z dwiema figurami św. Jana Nepomucena. W Bazylice kolejne dwa przedstawienia św. Jana Nepomucena. 

Wambierzyce - widok ze schodów Bazyliki.
W prawym dolnym rogu fotografii nasze rowery oraz Czesiu i Władziu.

Po dłuższym odpoczynku jedziemy: Ratno Dolne - Ścinawka - Ruszowice (kolejny św. Jan Nepomucen) - Korytów - Kłodzko-Leszczyna (św. Jan Nepomucen).
Dzisiejsze "łowy" to: kapliczka kamienna (Kaziu i Władziu), krzyż  kamienny (Kaziu) i 6 x św. Jan Nepomucen (Kaziu).

Trasa:
https://connect.garmin.com/modern/activity/2601291...




  • DST 33.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Młynów - Wojbórz - Ławica

Poniedziałek, 26 marca 2018 · dodano: 26.03.2018 | Komentarze 0

Ja, Czesiu i Kaziu, a jak Kaziu to trasa taka aby spotkać się ze św. Jana Nepomucenem. I jedziemy: Kłodzko (na cmentarzu fotografuję Kazia na tle krzyża kamiennego - do odznaki) - Ustronie - Ścinawica - Młynów - Wojbórz (3x JN) - Podtynie - Ławica (?3xJN) - Boguszyn (1xJN) - Kłodzko, ul. Warty (1xJN). I Kaziu ma już komplet punktów do kolejnego (srebrnego) stopnia odznaki PTTK  "Szlakami św. Jana Nepomucena".


https://connect.garmin.com/modern/activity/2581550...




  • DST 27.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jaszkowa - Kukułka - Wojciechowice

Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj w składzie 4-osobowym: ja, Czesiu, Kaziu i Piotr. A jak Kaziu to trasa z nepomukami: Kłodzko - Jaszkowa Dolna ( 3x św. Jan Nepomucen) - Kukułka - Wojciechowice (1x św. Jan Nepomucen) - centrum Kłodzka (2x św. Jan Nepomucen) - ścieżką rowerową do Galerii Twierdza i do domu.

Kaziu i św. Jan Nepomucen przed kościołem w Wojciechowicach

Obok kościoła w Wojciechowicach


https://connect.garmin.com/modern/activity/2575755...




  • DST 32.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na baziowe zwiady do Topolic

Poniedziałek, 12 marca 2018 · dodano: 12.03.2018 | Komentarze 1

Bardzo mocno wieje ale my mamy misję i jedziemy do Topolic aby sprawdzić na jakim "etapie rozwoju" są kotki na gałązkach wierzby opałowej, z których robimy palmy na Niedzielę Palmową. Do Topolic jedziemy przez Krosnowice i Gorzanów. "Kotki" widać.

W Topolicach zaczyna już kwitnąć śnieżyca wiosenna. Niedługo całą łąkę pokryją kwiaty. Dzisiaj było tak.

Z Topolic do Kłodzka pojechaliśmy przez Krosnowice.

Obecnie przygotowuję kronikę wycieczek krajoznawczych do  stopnia srebrnego Regionalnej Odznaki Krajoznawczej. 
Aby ją zdobyć należy zwiedzić 40 obiektów w tym co najmniej:
- zabytków architektury - 8, 
- muzeów, izb regionalnych  3,
- miejsc pamięci narodowej - 4,
- rezerwatów przyrody  - 2,
- parków zabytkowych - 2,
- parków krajobrazowych - 2.
Dzisiaj pojechaliśmy do miejsc, w których znajdują się miejsca pamięci narodowej.
W Parku Sybiraków są 3 takie obiekty.
 
Pomnik wybudowano z inicjatywy Koła Gminnego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych w Kłodzku. 


A w Parku Strażackim  przy ul. Traugutta

Pomnik – upamiętniający Polaków pomordowanych na Kresach Wschodnich przez ukraińskich nacjonalistów z OUN i UPA w latach 1939-1947. Uroczyste odsłonięcie pomnika nastąpiło 26 maja 2011 r.

Sfotografowaliśmy się też na tle ratusza (zabytek architektury) i przy pomniku przyrody.

Z Parku Strażackiego do domu pojechaliśmy drogą rowerową (ul. Noworudzka i ul. Objazdowa).

https://connect.garmin.com/modern/activity/2557607...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 40.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu większość po obwodnicy w budowie

Niedziela, 11 marca 2018 · dodano: 11.03.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj część trasy w towarzystwie Kazia i Piotra. Jedziemy: Kłodzko - Krosnowice - Żelazno (zatrzymujemy się na dłuższą chwilę przy zamku) - rondo na nowej obwodnicy  (już otwarte) - obwodnicą w budowie (jeszcze zamknięta) do "8". Tutaj na 18 km jazdy rozstajemy się z Piotrem i Kaziem. On jadą do domu a ja i Czesiu wracamy i jedziemy obwodnicą do w/w ronda i dalej do Marcinowa. Zawracamy i jedziemy znowu obwodnicą prawie do "8" tj. do miejsca rozstania z Kaziem i Piotrem i dalej na ul. Lisią, a ul. Rodzinną i ul. Spółdzielczą dla dojechana do 40 km.

 W ogrodzie zamku w Żelaźnie są cztery miniatury w tym m.in.:

- Pałac Królewski w Mysłakowicach,

- Dworek im. Fryderyka Chopina w Dusznikach-Zdroju,

- Wieża Rycerska w Żelaźnie.

Po powrocie wybraliśmy się na, trochę zaległe z powodu choroby, 2 i 9 urodzinki. 

Torty własnej produkcji były nie tylko ładne ale i pyszne.

https://connect.garmin.com/modern/activity/2549765...




  • DST 43.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stary Wielisław (ciąg dalszy "Wielisławskiego Włóczykija") - Polanica-Zdrój - Wolany

Sobota, 10 marca 2018 · dodano: 10.03.2018 | Komentarze 0

Po miesięcznej przerwie siedliśmy na rowery. Ponieważ jechaliśmy bez towarzystwa to wybrałam trasę do Starego Wielisławia aby odnaleźć i sfotografować kolejne obiekty do gry "Wielisławski Włóczykij". Dzisiaj sfotografowaliśmy 6 obiektów:
- kapliczkę słupową z XIX w.  na cmentarzu zmarłych na dżumę w XVII w. (obiekt nr 30),

- kapliczkę fasadową z XIX w. (obiekt nr 31),

- dawny cmentarz przykościelny (obiekt nr 33),

- figurę św. Józefa ( obiekt nr 45),

- kapliczkę fasadową z XIX w (obiekt nr 44),

- kapliczkę domkową (obiekt nr 54).

Zostało nam jeszcze 13 z 60 obiektów. Są to obiekty trudne do zdobycia z rowerów. Trzeba się będzie powłóczyć z kijami. I to będzie dobre zakończenie gry o nazwie "Wielisławski włóczykij".

Dalsza trasa to: Polanica-Zdrój - Wolany - Szalejów Górny - Szalejów Dolny - Kłodzko, ul. Lisia - obwodnicą Kłodzka w budowie kilkanaście km - i przez rondo koło cmentarza do domu. 

GPS nie został włączony od początku trasy.
https://connect.garmin.com/modern/activity/2546951...


Kategoria rower, rodzinnie


  • DST 30.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stary Wielisław - wieś z historią w tle

Poniedziałek, 12 lutego 2018 · dodano: 12.02.2018 | Komentarze 0

Rano Kaziu umówił się Władziem a my z Kaziem i mieliśmy jechać jak koło południa będzie temperatura ok. + 5 stopni. Przed 12 było 5 stopni. Przygotowaliśmy się do wyjazdu i zadzwonił Kaziu z informacją, że on nie jedzie - został "wezwany" przez szwagra a Władziu też nie jedzie, gdyż "odrabia" zaległy spacer z żoną. Jedziemy sami. A jak sami to kierunek Stary Wielisław i odnajdywanie kolejnych obiektów z gry "Wielisławski Włóczykij". Jedziemy i po drodze odnajdujemy i fotografujemy 20  obiektów (kolejno nr-y: 4, 7,15, 21, 24, 28, 35, 29, 52, 53, 56, 57, 51,42, 41, 39, 38, 26, 5, 6). Oto niektóre z nich:

Obiekt nr 21 - kamienna Pasja (1866r.)

Obiekt nr 56 -  krzyż drewniany (1916r.)

Obiekt nr 51 - kapliczka fasadowa z Pasją (pocz. XX w.)

Obiekt nr 42 - kapliczka słupowa (XIX w.) 

Obiekt nr 41 - kapliczka słupowa (XIX w.)

Obiekt nr 26 - kamienno - drewniana Pasja(1860 r.)

Obiekt nr 5 - drewniany krzyż (pocz. XX w.)

Pozostały nam jeszcze do odnalezienia i sfotografowania obiekty oznaczone na mapie numerami: 8,9,10,13 16,19. 20, 22, 27, 30, 43, 44, 45, 48, 49, 50 i 54. Sfotografować musimy także obiekty nr 31(kapliczka fasadowa) i 33 (dawny cmentarz - wokół kościoła), które są za murem okalającym kościół. Dzisiaj wszystkie wejścia na teren wokół kościoła były zamknięte. Z taką sytuacją spotkaliśmy się pierwszy raz - zawsze były otwarte nie tylko wrota w murze okalającym kościół ale i drzwi do sanktuarium.

Stary Wielisław to także wieś rowerowa. Taki rower jest na budynku dawnej szkoły.


A takie kwiatki kwitną przy krzyżu - pokazanym wyżej obiekcie nr 5

Trasa dzisiejsza wg GPS (w Kłodzku zrobiliśmy  2 rundki ulicą Rodzinną i Spółdzielczą - po chleb i masło do Leclerca i dla dojechania do 30 km).
https://connect.garmin.com/modern/activity/2493909...


Kategoria rodzinnie, rower