Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rodzinnie

Dystans całkowity:49345.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1037
Średnio na aktywność:47.58 km
Więcej statystyk
  • Aktywność Chodzenie

Kraków

Wtorek, 5 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0

Wawel





Sukiennice

Z takiego środka lokomocji nie skorzystaliśmy

Okno papieskie na Franciszkańskiej

Sławków to rodzinne miasto mego taty.


Kategoria rodzinnie


  • DST 51.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kalwaria Zebrzydowska - Skawina - Łagiewniki - Kraków

Poniedziałek, 4 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0

Łagiewniki (nie potrafię obrócić zdjęcia).

Na Wawelu 




Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 67.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pszczyna - Wadowice - Kalwaria Zebrzydowska

Niedziela, 3 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0

Wjeżdżamy do centrum Wadowic ( ja i Czesiu w centrum fotografii)


Zdjęcie na tle kościoła w Wadowicach - później

Czesiu biegnie na kremówki papieskie

Czesiu z rowerami na tle kościoła w Kalwarii Zebrzydowskiej




  • DST 110.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Góra św. Anny - Pszczyna

Sobota, 2 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0


Grupa ( 18 osób + fotograf + nieobecne osoby to kierowcy 3 aut z bagażami) przed pałacem  w Pszczynie (my to 2 i 3 osoba z prawej strony).




  • DST 126.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Stok - Góra św. Anny

Piątek, 1 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 0

Deszcz pada - niestety na trasę trzeba wyruszać bo przed nam długa droga. Odpowiednio ubrani ruszamy na trasę: Złoty Stok - Bila Voda - Javornik- Vidava - Mikulovice - Głuchołazy - Prudnik - Moszna - Krapkowice - Gogolin - Góra Św. Anny.




  • DST 32.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Kubusiem w odwiedziny

Niedziela, 27 marca 2016 · dodano: 27.03.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj w świąteczne odwiedziny do domu rodzinnego Czesia, za namową Kubusia, wybraliśmy się na rowerach. Ja, Kubuś, Ania i Czesiu pojechaliśmy rowerami, a reszta rodzinki tj. rodzice i rodzeństwo Kubusia, samochodem. Na miejscu Kubuś z dziadkiem pojechali jeszcze do lasu - przejechali 4 km. W tym roku był to Kubusia pierwszy dłuższy wyjazd. Spisał się wyśmienicie. Myśleliśmy, że nie będzie miał ochoty na drogę powrotną na rowerze i wróci samochodem.  Mile nas zaskoczył i zdecydował się na rower stwierdzając, że teraz będzie już prawie bez górek.

Kubuś ma ochotę zdobywać różne odznaki turystyczne. Obiecałam mu, że będę prowadziła kronikę jego wycieczek i pilnowała wpisów w książeczkach różnych odznak. Przymierzamy się do odznak:
- " Mama, tata, rower i ja",
- "Dziecięca Odznaka Turystyczna",
- "Turysta Junior",
-  Odznaka regionalna  "Zwiedzam - Poznaję",
- "Kolarska Odznaka Turystyczna" ,
- "Turystyczna Rodzinka 2016"
- "Szlakiem Jana Nepomucena".


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 25.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Topolic z podziękowaniem a z Topolic z deszczem

Środa, 23 marca 2016 · dodano: 24.03.2016 | Komentarze 0

Po wykonaniu zaplanowanych na dzisiaj obowiązków zadecydowaliśmy, że pojedziemy do Topolic aby podziękować za ofiarowane gałązki wierzbowe. W południe pogoda była ładna, świeciło nawet słońce. Po południu zachmurzyło się ale nie padało. W okolicy Gorzanowa zaczęło kropić i tak było do Topolic. W Topolicach zatrzymaliśmy się przy śnieżycy wiosennej, która występuje tutaj w ogromnej ilości ( nigdzie i nigdy nie spotkaliśmy tak dużej powierzchni z tymi kwiatami).
Zdjęcie zrobione dzisiaj jest niewyraźne - wiało i kwiaty są poruszone. A to zdjęcie zrobione 21 marca ub.r.

Złożyliśmy podziękowanie

i ruszyliśmy w drogę powrotną. I zaczęło padać a właściwie lać. Przez 10 km lało - mocno zmokliśmy, prawie wszystko mieliśmy mokre. Przestało padać jak dojeżdżaliśmy do Kłodzka.   


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 37.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tydzień baziowy

Czwartek, 17 marca 2016 · dodano: 18.03.2016 | Komentarze 0

Ten tydzień to tydzień baziowy. Cięcie gałązek wierzbowych i gałązek bukszpanu a następie wykonanie z tego wiązanek na niedzielę palmową.

Poniedziałek - tniemy z Czesiem gałązki wierzbowe.

Wtorek - zawitała do nas zima.
Środa - w miejscowości, w której "zdobywamy" bukszpan nadal zimowo

ale tonąc w śniegu (niżej to nasze ślady)

mamy bukszpan i  możemy robić wiązanki.

Czwartek - to tylko część naszej pracy zespołowej.

Dopiero dzisiaj po wykonaniu zadania wykorzystaliśmy sprzyjającą pogodę oraz już dłuższe, jasne popołudnie i ruszyliśmy rozruszać rowerowo nasze stawy. Trzeba trenować przed dłuższymi wyjazdami.


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 33.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gorzanów - Zabłocie

Poniedziałek, 7 marca 2016 · dodano: 07.03.2016 | Komentarze 0

Rano trochę pokropiło i poprószyło a w południe było bezwietrznie i ok. +5 stopni C. Mamy wolny dzień więc ruszamy - wybieramy kierunek Bystrzyca Kłodzka. W Gorzanowie zaczyna kropić deszcz a my dalej przed siebie. Dojechaliśmy do mostu nad torami w Zabłociu. Przed nami złowieszcze chmury, w górach pada śnieg. Zawracamy - w Gorzanowie zaczęło mocnej padać i tak było prawie do Kłodzka. W Kłodzku przestał padać deszcz a zaczął prószyć śnieg.

Dzisiaj otrzymaliśmy 2 certyfikaty potwierdzające odbycie pielgrzymki na Drodze św, Jakuba z Międzygórza do Krzeszowa (Kłodzka Droga św. Jakuba) i z Głuchołaz do Skorogoszczy (Nyska Droga św. Jakuba).




Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 38.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wolany - Chocieszów w towarzystwie

Sobota, 5 marca 2016 · dodano: 05.03.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj w towarzystwie Basi, Kazi, Kazia i Władzia dojechaliśmy ( ja i Czesiu) do Wolan. W Wolanach, po dłuższym odpoczynku na placu zabaw, Basia i Kazia zdecydowały się wracać. Reszta towarzystwa, tj. ja i Panowie Trzej, pojechaliśmy dalej pokonując trasę: Chocieszów - "drugie" Wolany - Polanica Górna - Polanica Zdrój (park i liczne uliczki Polanicy) - Stary Wielisław - Kłodzko. W Kłodzku ja i Czesiu pojechaliśmy jeszcze do Galerii Twierdza.

Panowie Trzej i koło mego roweru w parku w Polanicy Zdroju.