Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Aktywność Chodzenie

Na Śnieżnik z Przełęczy Płoszczyna przez szczyt Sadzonki

Czwartek, 12 maja 2016 · dodano: 12.05.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj dzień wolny wykorzystaliśmy na zdobycie kolejnego szczytu do odznaki "Tysięczniki Ziemi Kłodzkiej".
Samochodem dojechaliśmy na Przełęcz Płoszczyna i zielonym szlakiem pieszym prowadzącym wzdłuż granicy polsko - czeskiej
doszliśmy na szczyt Sadzonki (dwudziesty zdobyty z 32 szczytów do w/w odznaki),

którego oznaczenie widoczne wyżej znajduje się za słupkiem granicznym 68/6 .

Po minięciu w/w słupka granicznego trzeba uważnie patrzeć w prawo, gdyż tabliczka znajduje się nieco w głębi  i do tego jeszcze zwrócona jest w stronę Śnieżnika. Patrząc tylko przed siebie można jej nie zauważyć.  
Pora była wczesna ( godzina 11) zdecydowaliśmy się jeszcze na wędrówkę na Śnieżnik, którego od tej strony jeszcze nie zdobywaliśmy. Szliśmy już od strony Czech (dawno), z Międzygórza, z Kletna  żółtym i niebieskim szlakiem pieszym. Do schroniska dojechaliśmy także rowerami - na szczyt wtedy nie dotarliśmy.
Widok na Śnieżnik z dzisiejszej trasy

Na szczycie


Śnieżnik jest zwornikiem sześciu grzbietów:

Poniżej szczytu, widoczny z zielonego szlaku, uroczy słonik 

Na http://archiwum.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iA... na temat tego słonika:  
"Od 1932 roku stoi sobie na kamiennym postumencie i patrzy tęsknie w kierunku Wysokiego Jesionika, zapatrzony w najwyższy jego punkt, na Pradziada. Dzisiaj widzi na nim potężną wieżę przekaźnika, ale gdy zaczął swe życie, na szczycie Pradziada stała jeszcze piękna kamienna wieża widokowa.
I nie tylko Pradziad zmienił swój wygląd, inaczej wygląda również najbliższe otoczenie słonia. Kiedyś stał przy schronisku, którego ruiny jeszcze są widoczne, a wokół słychać było stukanie się kuflami pełnymi piwa i mlaskanie zadowolonych z porcji kiełbasek turystów, podziwiających panoramę rozciągającą się sprzed Liechtensteinowej Chaty i zbierających siły przed ostatnim podejściem na szczyt Śnieżnika, do doskonale widocznej już wieży widokowej." Więcej - tamże.

Pradziad widziany dzisiaj przez nas

i ruiny schroniska przy słoniku


Widoki ze szlaku super - oprócz Pradziada widać wieżę na Czernicy i na Trójmorskim Wierchu oraz wiele szczytów Masywu Śnieżnika i Gór Bialskich.
Szlak na Śnieżnik (droga widoczna z lewej strony) i szczyt Sadzonki (w świerkach w środku fotografii) widoczny od strony Śnieżnika. 


Kategoria rodzinnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!