Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

w towarzystwie

Dystans całkowity:27398.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:527
Średnio na aktywność:51.99 km
Więcej statystyk
  • DST 55.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Krośnic "Śladami Ryszarda Szurkowskiego"

Sobota, 21 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Z Milicz do Krośnic ja, Czesiu, Kaziu i Władziu dojechaliśmy na rowerach a obie Basie i Jurek z rowerami na samochodzie. Z Krośnic wyruszyliśmy na trasę "Śladami Ryszarda Szurkowskiego": Krośnice - Łazy Wielkie - Bukowice - Lędzina  ( miejsce gdzie mieszkał R.Sz.) - Police - Krośnice. Z Krośnic do Milicza wróciliśmy przez Wąbnice i Wałkową.
Późnym popołudniem "zrobiliśmy" ognisko na zakończenie tygodniowego pobytu w Miliczu.
Panowie przy ognisku ( zdjęcie z ogniska poniedziałkowego), panie chyba "rajdają".

W tle obiekt, w którym mieszkamy.




  • DST 129.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Milicz - Antonin - Milicz

Piątek, 20 czerwca 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 0

Ja, Czesiu, Kaziu i Władziu wybraliśmy się na długa trasę. Trochę "kluczyliśmy", ale do celu czyli do Antonina dojechaliśmy przez m.in. Czatkowice, Henrykowice, Wróbliniec, Odolanów, Janków Przygodzki, Ludwików.
Pierwszy dłuższy przystanek  to Odolanów (brama i kościoły).
Odolanowianie zafundowali sobie pomnik jedyny w swoim rodzaju. Zamiast uwiecznić jednego bohatera czy uhonorować słuszną ideę, postawili monument upamiętniający wszystkich mieszkańców miasta a nawet całej ziemi odolanowskiej. Na rozległym obszarze urządzany jest Park Rozrywki i Wypoczynku nazywany także Parkiem Natury. W 2003 r. z okazji okrągłej rocznicy nadania praw miejskich wzniesiono tu Bramę 600-lecia.Obiekt, choć nie jest wybitnym dziełem architektonicznym, wyróżnia się, stanowiąc pomnik każdego mieszkańca ziemi odolanowskiej. Jego ściany pokryto kamiennymi tablicami, na których wyryto imiona i nazwiska wszystkich mieszkańców Odolanowa i okolicznych wsi, Anno Domini 2003.




Druga strona bramy z widocznymi tablicami



Następny przystanek to Antonin i piękny pałacyk myśliwski





Wiele informacji  i fotografii na:
http://www.galeriawielkopolska.info/antonin.html

Niestety w czasie tej  wycieczki wiele razy padało, zarówno w drodze do Antonina jak i w drodze powrotnej, stąd m.in. mój  strój na pierwszej fotografii.

Droga powrotna krótsza, przez wiele kilometrów w deszczu, przez Czarnylas, Odolanów, Sulmierzyce, Nowy Zamek.

Jak zwykle na pokonywanej trasie interesują nas kościoły. W  drodze powrotnej warty uwagi był Czarnylas
Czarnylas był ośrodkiem protestantyzmu. Protestanci mieli tu dwa zbory: luterański i ewangelicki ze swoimi pastorami.
Również metodyści wybudowali w Czarnymlesie swój dom modlitwy ( po wojnie urządzono w nim m.in. kino wiejskie).  
Obecnie czynne są dwa kościoły katolickie ( jeden poewangelicki) oraz kościół ewangelicki. Obiekty te obejrzeliśmy tylko z zewnątrz  (jak zresztą wiele kościołów, gdyż  są pozamykane), potwierdziliśmy pobyt w tej miejscowości w sklepie (do  KOP) i pędziliśmy, aby zdążyć do Milicza przed zachodem słońca. 










  • DST 67.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzgórze Joanny i później wkoło kompleksu Stawno

Czwartek, 19 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Marylka i Rysiu pojechali do domu.
Dzisiaj wybraliśmy się do Postolina na Wzgórze Joanny.
Na wierzchołku wzniesienia stoi zameczek myśliwski Odyniec z 1850 roku z wieżą widokową.
Niestety ze względu na zły stan techniczny obecnie wejście na nią nie jest możliwe.


Po obiedzie  ja, Czesiu i Kaziu pojechaliśmy ścieżką zwiniętych  torów do Grabownicy i dalej objechaliśmy stawy kompleksu Stawno Trasa: Czatkowice - Młodzianów - Potasznia - Gądkowice - Chałupy - Średzina - Nowy Zamek - Nowe Grodzisko - groblą do Rudy Milickiej - Milicz.




  • DST 100.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Milicz - Twardogóra - Milicz

Środa, 18 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Z Milicza do Krośnic w komplecie tj, 9 osób ( na zdjęciu brak Kazia - fotografuje)



dalej - do Twardogóry - już tylko ja, Czesiu, Kaziu i Władziu.




  • DST 100.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Milicz - Ruda Sułowska i dalej

Wtorek, 17 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0



Całą 9 - osobową grupą jedziemy z Milicza do Sułowa ścieżką rowerową poprowadzoną  trasą dawnej kolejki wąskotorowej.
Przystanek na trasie kolejki

W Sułowie zatrzymujemy się w centrum  oraz przed kościołem p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej.                                     
Z Sułowa w pełnym składzie jedziemy jeszcze do Rudy Sułowskiej. Ja, Czesiu, Władziu i Kaziu jedziemy dalej a reszta grupy wraca do Milicza.  Nasza dalsza trasa to: Grabówka - Olsza - Wilkowo - Niezgoda - Ruda Żmigrodzka (             ) - Jamnik - Osiek - Książęca Wieś - Osiek - Bukołowo - Osiek - Przedkowice - Kaszyce Milickie - Kaszyce  Wlk. - Przyborów - Ujeździec Wlk. - Ujeździec Milicki - Gruszeczka - Sułów - Milicz. 

I wieczorem jeszcze: Milicz - Wałkowa- Milicz





  • DST 52.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy dzień w Miliczu i trasa Milicz - Zduny

Poniedziałek, 16 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Do Milicza 7 osób przyjechało samochodami a dwie osoby pociągiem. Po rozpakowaniu się w grupie 6 - osobowej tj. ja, Czesiu, Basia i Jurek oraz Rysiu i Halinka, pojechaliśmy do Zdun trasą: Milicz - Ruda Milicka - trasą zwiniętych torów przez groblę - Nowy Zamek - Trzebicko - Biedaszka - Cieszków - Zduny i powrót prawie  tą samą trasą.
Władziu i Kaziu, którzy jechali pociągiem do Milcza przyjechali później.  Basia musiała zostać, gdyż nie miała swojego roweru, a rowerem Władzia nie może jeździć. Jej rower, którego zamontowanie na samochodzie sprawiało kłopot, jechał pociągiem z Władziem, a rower Władzia przyjechał z Basią  na naszym samochodzie.

Odpoczynek na trasie do Zdun - Halinka, Rysiu, Jurek, Basia i  Czesiu a ja schowałam się za aparatem.





  • DST 140.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Biały Kościół - Henryków

Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 09.06.2014 | Komentarze 0

Kolejowo - rowerowy wyjazd grupy rowerowej do Białego Kościoła planowany był od dawna. Jak "szef" zarządził wyjazd, zdecydowały się na niego 4 osoby: Basia z Jurkiem i ja z Czesiem. Basia i Jurek przyjechali do Ziębic samochodem a ja i Czesiu z Kłodzka rowerami. spotkaliśmy się w Ziębicach na rynku i  wyruszyliśmy na  wycieczkę do Białego Kościoła.  cdn




  • DST 71.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wójtówka - Wrzosówka - Lutynia

Piątek, 6 czerwca 2014 · dodano: 06.06.2014 | Komentarze 0

Na dzisiaj zaplanowaliśmy dojechać do Lutyni i Wrzosówki m. in. w celu nawiedzenia 2 kościołów do KOP. Dołączył do nas Władziu, który te tereny zna z wycieczek pieszych i rowerowych i zaproponował jazdę przez Wójtówkę, w której my byliśmy w ubiegłą sobotę. Dzisiejsza trasa: Kłodzko - Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Trzebieszowice - Radochów - Wójtówka - trochę pieszo do Wrzosówki. We Wrzosówce zatrzymujemy się na dłużej przy kościółku p.w. św. Karola Boromeusza.



Z  Wrzosówki zjeżdżamy do Lutyni. po drodze zatrzymujemy się przy ciekawym pomniku


i przy Galerii Kajówka do której wspięliśmy się z Władziem (Czesiu został z rowerami).









W Lutyni  zatrzymujemy się na dłużej.
Nawiedzamy kościół p.w. św. Jana Nepomucena i odpoczywamy na ładnie urządzonym miejscu wypoczynku.  W Lądku kierujemy się w stronę  cmentarza w celu nawiedzenia kaplicy cmentarnej p.w. św. Rocha. Tym sposobem mamy "zaliczone" do KOP wszystkie ( 8) obiekty sakralne parafii Narodzenia NMP w Lądku Zdroju.




  • DST 25.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Marcinów i ucieczka przed burzą

Wtorek, 27 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj mieliśmy do dyspozycji mało czasu i umówiliśmy się z Kaziem na krótką przejażdżkę. Dołączyła do nas Kazia i zdecydowaliśmy się odwiedzić Marcinów. Pojechaliśmy do Jaszkowej Dolnej, dalej ładną drogą asfaltową do Marcinowa, dziurawą i tylko trochę połataną drogą do końca wsi Marcinów. Tutaj zaczęło grzmieć i wyglądało na to, że za chwilę zacznie padać. W przyspieszonym tempie wracaliśmy do Kłodzka przez Krosnowice. Po drodze tylko trochę pokropiło, padać mocniej zaczęło jak już byliśmy w domu.




  • DST 55.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwutysięczny kilometr na dzisiejszej trasie

Niedziela, 25 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

Ja, Czesiu i Kaziu spotykamy się przy garażu, ruszamy i dopiero w tym momencie pada pytanie a gdzie jedziemy? Ja mówię, że mam minimum 32,5 km do przejechania, gdyż tyle brakuje mi do 2000 km, trasa obojętna. Kaziu zaproponował kierunek na Wolany a dalej może Polanica.  Dojechaliśmy do Wolan i pytanie gdzie dalej i tak przejechaliśmy całą trasę, na bieżąco wytyczając dalszy kierunek jazdy. Dzisiejsza dalsza trasa: Wolany - Niwa - Raszków - Ścinawka Dolna - Ścinawka Górna - Słupiec - Bożków - Gorzuchów - Ruszowice - Kamieniec - Szalejów Dolny - Kłodzko.
Dzisiaj zatrzymaliśmy się przy dawnym pałacu Jezuitów w Ścinawce Średniej.
http://dolny-slask.org.pl/510281,Scinawka_Srednia,...

Do odwiedzenia w Ścinawce jest jeszcze zamek Kapitanowo o którym można poczytać na:
http://zamki.res.pl/scinawkasr.htm
http://zamekkapitanowo.pl



Ja po dzisiejszym wyjeździe mam przejechane w tym roku 2.022 km a Czesiu 2.450 km.