Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rodzinnie

Dystans całkowity:49345.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1037
Średnio na aktywność:47.58 km
Więcej statystyk
  • Aktywność Chodzenie

Ostatnie obiekty do odznaki "Znam Góry Sowie"

Wtorek, 29 sierpnia 2017 · dodano: 29.08.2017 | Komentarze 0

Przy okazji załatwiania w Walimiu pewnej sprawy rodzinnej postanowiliśmy dotrzeć do 2 obiektów zaliczanych do odznaki "Znam Góry Sowie". Do kompletu brakowało nam szczytu Włodarz i Kroackiej Studzienki.
Po załatwieniu sprawy wyruszyliśmy na szlak niebieski z Walimia na szczyt Włodarz.

"Włodarz (niem. Wolfsberg) – szczyt o wysokości 811 m n.p.m., w południowo-zachodniej Polsce, w Sudetach Środkowych, w Górach Sowich.
Góra położona w północno-zachodniej części pasma Gór Sowich, w małym grzbiecie Masywu Włodarza, około 2,2 km na zachód od centrum miejscowości Walim. Góra stanowi masyw oddzielnego pasma ciągnącego się na północny zachód od Przełęczy Sokolej przez Sokół, Osówkę, Moszną i Jaworek, a zakończonego Jedlińską Kopą i Strażową Górą.
Wzniesienie o stromych zboczach, z płaskim, wyrazistym, kopulastym wierzchołkiem.
Zbudowane z prekambryjskich gnejsów, nazywanymi przez geologów, gnejsami sowiogórskimi.
Wierzchołek i zbocza porośnięte w całości lasem świerkowym regla dolnego z domieszką buka.
Góra położona na terenie Parku Krajobrazowego Gór Sowich.
W masywie Włodarza udostępnione są do zwiedzania niemieckie sztolnie podziemnego kompleksu "Riese" z okresu II wojny światowej – najbardziej tajemnicze obiekty z tamtego okresu. Do zasadniczej części podziemnego kompleksu prowadzą trzy wejścia od strony północno-wschodniej i jedno od strony północnej."


Na szczycie z towarzyszącą nam dzisiaj moją siostrą (spoglądamy na powyższą tabliczkę z nazwą szczytu)


Widok ze szczytu na Zamek Grodno.

i na Wałbrzych

Wróciliśmy do Walimia i samochodem pojechaliśmy do Glinna skąd żółtym szlakiem doszliśmy do Kroackiej Studzienki (Kroacka znaczy Chorwacka).

"Kroacka Studzienka (niem. Kroatenbrunnen) — źródło w Sudetach Środkowych w północno-zachodniej części Gór Sowich, położone obok drogi łączącej Lutomię z Glinnem. Źródło ujęte jest w kamienno-betonowe obramowanie na którym stoi nieregularny obelisk z marmurowym owalnym medalionem z wykutą nazwą w języku polskim.
Obok źródła stoi altana. Kroacka Studzienka była odwiedzana przez licznych turystów już w XIX w. Ok 1885 roku Świdnickie Towarzystwo Górskie ustawiło tam ławkę.
Kroacka Studzienka swą nazwę zawdzięcza wydarzeniom bitwy pod Burkatowem i Lutomią podczas wojny siedmioletniej, między Austrią i Prusami. W okolicy Glinna stacjonowała armia austriacka. W skład tej armii wchodziły również oddziały chorwackie gen. Brentano, które właśnie w tym miejscu poiły swoje konie."



Wracamy do Glinna i dalej samochodem przez Paczków do Kłodzka.

https://connect.garmin.com/modern/activity/1946944...





  • DST 100.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd Rowerowy Błękitna Wstęga

Niedziela, 27 sierpnia 2017 · dodano: 27.08.2017 | Komentarze 0

Na dzisiaj wybraliśmy uczestnictwo w III Rekreacyjnym Rajdzie Rowerowym Błękitna Wstęga, który startował z Paczkowa.

Z Kłodzka zdecydowała się na ten start grupa 7 osobowa: - 5 członków Stowarzyszenia Rowerowego 4 Doliny oraz ja i Czesiu sympatycy tego Stowarzyszenia.
Członkowie Stowarzyszenia do Kamieńca dojechali pociągiem, pojechali w okolice zamku w Kamieńcu i przez Śrem dotarli na metę starty Rajdu.
Ja i Czesiu zdecydowaliśmy się jechać rowerami już od Kłodzka trasą: Kłodzko - Jaszkowa Dolna - Podzamek - Laski - Ożary - Kamieniec Ząbkowicki - Śrem - Topola - Paczków.
Na trasie startu zameldowaliśmy się jako pierwsi po 2 godz. i 15 min jazdy (41 km). Zapisaliśmy się, otrzymaliśmy pakiet startowy w skład którego wchodziła koszulka, znaczek uczestnika, los (każdy wygrywał) i bon żywieniowy.
 
Po pewnym czasie dotarli także nasi koledzy. Do startu było jeszcze trochę czasu więc wszyscy pojechaliśmy jeszcze na "objazd" Paczkowa.
Wystartowaliśmy punktualnie o 12.
Trasa atrakcyjna (wokół Zalewu Kozielno i Zalewu Topola), nietrudna. Zapowiadane opady nas ominęły - nie padało, cały czas świeciło słońce. Jedynym mankamentem był dosyć silny wiatr, wiejący niestety nie w plecy. 

Na trasie wyścigu: pierwszy w pomarańczowej koszulce najmłodszy kłodczanin a za nim jego dziadek w koszulce 4 Dolin.

Na mecie w Kozielnie (bez fotografującego nas tego najmłodszego kłodczanina w pomarańczowej koszulce)

Cała siódemka trasę powrotną do Kłodzka pokonała na rowerach. 
Trasa powrotna: Kozielno - Błotnica - Topola - Śrem - Kamieniec Ząbkowicki  - Ożary - Dzbanów - Przyłęk - Bardo - Opolnica (tutaj wyłączył się GPS zapisujący przebieg trasy) - Wojbórz - Podtynie - Boguszyn - Kłodzko.
IV Rajd Rowerowy Błękitna Wstęga 2018 zapowiedziano na ostatnią niedzielę czerwca.

https://connect.garmin.com/modern/activity/1942862...




  • DST 38.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kukułka i ...

Sobota, 26 sierpnia 2017 · dodano: 26.08.2017 | Komentarze 0

Jeszcze miesiąc "odpoczywać" będzie Kaziu. Dlatego teraz tylko ja i Czesiu i dzisiaj trasa: Kłodzko - Jaszkowa Dolna - Kukułka - Wojciechowice ( do ostatniego przystanku autobusowego) - nawrotka - Kłodzko - promenadą na łąki - łąkami (droga św. Jakuba) do Krosnowic - krótko w kierunku Marcinowa - skręt w prawo i do Krosnowic na ul. Fabryczną - Kłodzko.

W Krosnowicach jutro będą dożynki gminne. Cała wioska jest udekorowana - takie wianki są na wszystkich słupach i na każdym budynku.  




https://connect.garmin.com/modern/activity/1940411...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 8.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mini wyjazd

Niedziela, 20 sierpnia 2017 · dodano: 20.08.2017 | Komentarze 0

Z powodu deszczu dzisiaj był mini wyjazd - chyba najkrótszy w historii naszego rowerowania. Dobrze, że zawróciliśmy bo z garażu do domu szliśmy już w deszczu ale pod parasolem, który przezornie kiedyś zostawiliśmy w garażu.


Kategoria rodzinnie, rower


  • Aktywność Chodzenie

Bratysława

Sobota, 19 sierpnia 2017 · dodano: 19.08.2017 | Komentarze 1

Wreszcie udało się nam "odwiedzić" św. Jana Nepomucena w Bratysławie. Jest to jedna z obowiązkowych figur do stopnia diamentowego odznaki św. Jana Nepomucena.


Do Bratysławy dojechaliśmy samochodem z osobami, które także zdobywają tę odznakę.

Jeszcze wycieczka do Pragi i można wysyłać kronikę do weryfikacji.

Odwiedziny tego św. Jana Nepomucena  to był główny cel wycieczki. Wiadomo, że na tej atrakcji się nie skończyło. Spacerowaliśmy po Starym Mieście, byliśmy na zamku, nad Dunajem, wypatrzyliśmy jeszcze 2 inne postacie św. Jana Nepomucena.




  • Aktywność Chodzenie

Znam Góry Sowie - c.d.

Wtorek, 15 sierpnia 2017 · dodano: 15.08.2017 | Komentarze 1

Dzisiaj dalszy ciąg wędrówek po Górach Sowich. Tym razem nie rowerowo a pieszo.
Samochodem dojechaliśmy na Przełęcz Woliborską. Czerwonym szlakiem pieszym doszliśmy kolejno na szczyt Popielak, szczyt Kalenica i szczyt Słoneczna. Tą samą drogą  wróciliśmy na Przełęcz Woliborską.

Kalenica



Z Przełęczy Woliborskiej samochodem, przez Jodłownik, Ostroszowice, Grodziszcze i Rudnicę dojechaliśmy do Leśnictwa Łowieckiego w Jemnej.  Stąd zielonym szlakiem pieszym doszliśmy do Kamienia Trzech Granic i tą samą trasą wróciliśmy do samochodu.



Poniżej:
1. Zapis trasy z Przełęczy Woliborskiej do szczytu Słoneczna i powrót na Przełęcz Woliborską. ( 11 km pieszo)
 2. Zapis trasy z Jemnej do Kamienia Trzech Granic i powrót do Jemnej (prawie 5 km pieszo) 
1.
https://connect.garmin.com/modern/activity/1917804...
2.
do uzupełnienia




Kategoria rodzinnie


  • DST 80.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

ZNAM GÓRY SOWIE

Sobota, 12 sierpnia 2017 · dodano: 12.08.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj jedziemy szlakiem obiektów  zaliczanych do odznaki turystycznej "Znam Góry Sowie". 
Jedziemy na dworzec Główny 
https://connect.garmin.com/modern/activity/1911958...
i o 4.09 ( tak wcześnie bo następny jest dopiero o 10.30 ) wyruszamy szynobusem do Dzierżoniowa.
W Dzierżoniowie jesteśmy  o 5.36. i od razu jedziemy do Pieszyc. 
W Pieszycach mamy jeden obiekt do tej odznaki - Zamek w Pieszycach.


"Zamek Pieszycki, zwany Wersalem Śląska, jest największym zamkiem barokowym w tej części Polski.
Jego odbudowa, prowadzona przez polską firmę STYLBUD, jest najpoważniejszą tego typu prywatną inwestycją w Europie, zarówno od względem rozmachu jak i staranności oraz jakości wykończenia fasady i wnętrz."
 Niestety obiekt zamknięty jest na przysłowiowe "cztery spusty" i strzegą go duże psy.
O zamku, jego historii i nie tylko można poczytać m.in. na http://pieszycecastle.eu .
Na tej stronie jest także wirtualna wycieczka po zamku - jest piękny, ale nie udostępniany do zwiedzania (taką informację uzyskaliśmy w sklepie obok pałacu).
Fotografujemy się na jego tle, uzyskujemy -  we wspomnianym sklepie - pieczątkę i idziemy jeszcze na teren, znajdującego się obok, kościoła pw. św. Jakuba. Kościoły pw. św. Jakuba nawiedzamy do stopnia złotego odznaki "Drogami św. Jakuba".
Zatrzymujemy się jeszcze przy dużym i wysokim kościele pw. św. Antoniego. 

Z Pieszyc jedziemy do Kamionek do "Smoczej Jamy"  i na na ścieżkę edukacyjną przy hotelu "Czarny Rycerz". 

https://connect.garmin.com/modern/activity/1911964...

Wiemy, że do Smoczej Jamy mamy dojść czerwonym szlakiem pieszym. Zaraz za Pieszycami wypatruję na szlakowskazie informację o tym, że z tego miejsca tj. "Pieszyce Mostek" dojdziemy do "Smoczej Jamy". Zostawiamy rowery i idziemy, idziemy i idziemy a Smoczej Jamy nie ma. Wracamy do rowerów, wpinam GPS, coś naciskam i GPS się wyłącza dlatego ślad jest przerwany.
Czerwony szlak pieszy poprowadzony został nad Kamionkami od "Pieszyce Mostek" do "Kamionek Dolnych" (i tam przy zielonym budynku, powyżej kościoła tym szlakiem, ale w odwrotnym kierunku niż wcześniej, po 10 min. marszu dochodzi się do Smoczej Jamy.
W Kamionkach drugi raz wyłączył mi się GPS jak czołgałam się przepychając rower pod elektrycznym ogrodzeniem dla bydła  (taki był koniec drogi spacerowej). 

https://connect.garmin.com/modern/activity/1911967...  
https://connect.garmin.com/modern/activity/1911966...

Wracamy do Pieszyc i jedziemy do Bielawy do "Wieży widokowej Kościoła pw. Wniebowzięcia NMP".

Z Bielawy jedziemy do Jodłownika do "Domku Myśliwskiego".  Za wcześnie skręciliśmy i jechaliśmy przez Józefówek i Ostroszowice.
 
Plan wykonany trzeba wracać do domu - tylko jaką drogą?  Decydujemy się jechać przez Przełęcz Woliborską.  
Po drodze zatrzymujemy się na parkingu z którego można dojść na szczyt Czeszka  (kolejny obiekt do odznaki "Znam Góry Sowie").
Chwilę się zastanawiamy czy iść - chowamy rowery w krzakach i ruszamy na szczyt, który zdobywamy po kilkunastu minutach.  

Jedziemy dalej: Przełęcz Woliborska - Wolibórz - Nowa Wieś Kłodzka - Czerwieńczyce - Wojbórz - Młynów - Ścinawica - Ustronie - Kłodzko.
Przystanek w Młynowie

Gdzieś w okolicach Młynowa wyłącza się GPS i nie cała trasa jest zapisana. 

Zostało nam jeszcze do tej odznaki 6 obiektów: 3 szczyty tj.Włodarz, Słoneczna  i Popielak oraz Kroacka Studzienka i Kamień Trzech Granic.




Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 52.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Dusznik Zdroju

Niedziela, 6 sierpnia 2017 · dodano: 07.08.2017 | Komentarze 1

A dzisiaj do Dusznik trasą: Kłodzko - Stary Wielisław - Polanica Zdrój - Szczytna - Dolina - Duszniki Zdrój (do ośrodka Stalowy Zdrój) 


i powrót: Duszniki -  "8" - Szczytna (boczną drogą - przy stacji paliw w prawo) - Polanica Zdrój - Stary Wielisław - Kłodzko.

https://connect.garmin.com/modern/activity/1900928...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 62.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lądek Zdrój

Sobota, 5 sierpnia 2017 · dodano: 05.08.2017 | Komentarze 0

Kaziu ma przerwę w rowerowaniu, dlatego teraz bez Niego czyli ja i Czesiu. Z innymi osobami jakoś nam teraz nie po drodze. Upał, dlatego wybieramy trasę, w  miarę  płaską, do Lądka Zdroju.
Jedziemy:  Kłodzko - Krosnowice - Żelazno - Ołdrzychowice - Trzebieszowice - Radochów (przez wieś) - Lądek Zdrój ('Wojciech" a potem na lody na rynku) - Radochów - Trzebieszowice ( obok zamku i tartaku) - Ołdrzychowice (boczną drogą) - Żelazno - Krosnowice - Kłodzko (ul.Wolności, garaż).

W Trzebieszowicach na skrzyżowaniu z drogą do Bystrzycy Kł.

Przed "Wojciechem" w Lądku impreza Lądecki Wehikuł Czasu.







Piękny, i obok mniej piękny ( też będzie piękny jak zostanie wyremontowany), budynek w centrum Lądka Zdroju.


https://connect.garmin.com/modern/activity/1898126...


Kategoria rodzinnie, rower


  • DST 76.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bromov - Czechy

Niedziela, 30 lipca 2017 · dodano: 31.07.2017 | Komentarze 0

Upał, który - na szczęście -  chłodzi dosyć mocny wiatr. Po dłuższy zastanawianiu się jaki kierunek jazdy wybrać decydujemy się na Tłumaczów.
Dzisiejsza trasa: Kłodzko - Korytów (wreszcie udało się uzupełnić pieczątkę do KOT) - Ruszowice I - Kamieniec (opłotki) - Ruszowice II - Gorzuchów (opłotki) -  Ścinawka Dolna - Ścinawka Średnia (obok Zetkamy i kościoła, który jest otwarty i wstępujemy do niego) - Ścinawka Górna (zamek Sarny otwarty- mają ładną pieczątkę) - Tłumaczów - Otovice - BROMOV - Otowice (zakupy) - Tłumaczów - Ścinawka Górna - Ścinawka Średnia - Ścinawka Dolna - Gorzuchów - Bierkowice - Piszkowice - Korytów - Kłodzko.

Pałac - zamek - dwór ( różne nazwy są używane) Sarny w Ścinawce Górnej

Po trzech latach remontu kapitalnego oddany został do użytku dom branny.
Od wtorku do niedzieli jest on otwarty w godzinach od 10 do 16.
Udostępniona jest kaplica św. Jana Nepomucena (1738) oraz dom branny, którego izba Straży i korytarz w przyziemiu (sprzed 1590) są dostępne po raz pierwszy. Wejście drzwiami z bramy głównej od frontu kompleksu.

Początki okazałego dworu, w Ścinawce Górnej niedaleko Nowej Rudy, to XVI wiek. Dawniej nazywał się Zamkiem Scharfeneck. Jednak to nie tylko dwór, ale też m.in. spichlerz, owczarnie, stodoły i obory. W sumie 14 obiektów.
W XVIII wieku, ówcześni właściciele majątku z rodu von Götzen, wybudowali tu kaplicę. Na jej kopule wymalowano sceny z życia św. Jana Nepomucena i hrabiowskiego r
<header></header>

<header></header>
Klasztor w Bromovie



https://connect.garmin.com/modern/activity/1887407...

<header><h1></header>


Kategoria rodzinnie, rower