Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ulamaj z miasteczka Kłodzko. Mam przejechane 52536.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ulamaj.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

w towarzystwie

Dystans całkowity:27398.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:527
Średnio na aktywność:51.99 km
Więcej statystyk
  • DST 89.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rodzinny Rajd Rowerowy brzegami Zalewu Paczkowskiego z Paczkowa do Kozielna

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 0

Główny cel dzisiejszej wyprawy to udział w, organizowanym przez Stowarzyszenie Perspektywa dla Paczkowa, Rodzinnym Rajdzie Rowerowym wokół Zalewu Paczkowskiego.
Grupa 4 osobowa ( ja, mój mąż, Władziu i Tadziu) dojechaliśmy do Kamieńca Zabkowickiego pociągiem. Z Kamieńca przez Paczków, Pomianów Dolny,Lubiatów, Ligotę Wielką i Sarnowice dojechaliśmy do Otmuchowa. We wszystkich czterech wsiach nawiedziliśmy kościoły a w Otmuchowie zobaczyliśmy zamek biskupi, rynek oraz dwa kościoły (piękny Kościół p.w. Św. Mikołaja i Św.Franciszka Ksawerego oraz Kaplicę cmentarną p.w. Św.Anny). Tą samą trasą powróciliśmy do Paczkowa aby wziąć udział we wspomnianym na wstępie rajdzie. W Paczkowie dołączyli do nas Basia i Jurek. W składzie 6 osobowym grupa rowerowa z Kłodzka uczestniczyła w rajdzie dookoła zalewu z metą w Kozielnie. Pierwszych 100 zapisanych osób (my mieliśmy nr od 1 do 6) otrzymało koszulki rajdowe oraz bon na poczęstunek na mecie rajdu. Poczęstunek był bardzo obfity: pyszne mięsko i kiełbaska z grilla z bułeczką, grochówka, herbata lub kawa, woda mineralna, drożdżówka lub ciasto do wyboru i lody. W Kozielnie na uczestników, zarówno dzieci jak i dorosłych, czekało wiele atrakcji. Jako kłodzka rodzina rowerowa dostapiliśmy zaszczytu wyróżnienia statuetką, którą pokażę na zdjęciu, Było przyjemnie ale trzeba było się zbierać do powrotu.
Basia i Jurek wracali samochodem z rowerami na dachu, a pozostała czwórka na 2 kółkach do samego Kłodzka. Tym razem wybraliśmy trasę: Kozielno -Błotnica - Złoty Stok - Mąkolno - Laski - Podzamek - Jaszkówka - Kłodzko.
W Podzamku zatrzymaliśmy się na chwilę, gdyż obok zamku odbywał się VI Samorządowy Piknik VON MAGNISAMI. Posłuchaliśmy występu zespołu PODZAMEK BOYS i wyruszyliśmy w dalszą, już niedługą drogę.

W pociagu do Kamieńca Ząbkowickiego

Stacja w Kamieńcu Zabkowickim i mój rower

Na tle kościoła p.w. Św.Franciszka Ksawerego w Pomianowie Dolnym.
Kościół filialny Św. Franciszka Ksawerego, barokowy, wzniesiony ok. 1725 r., restaurowany w 1803 r. Jednonawowy z półkolistym prezbiterium, z czworoboczną wieżą, o wnętrzu nakrytym sklepieniem kolebkowym z lunetami. Skromne wyposażenie rokokowe pochodzi z 2. poł. XVIII w.

Kościół p.w. Św. Mikołaja i Franciszka Ksawerego w Otmuchowie
Wybudowany w końcu XIV w. został poważnie zniszczony w czasie wojen husyckich i rozebrany w 1690 r. Nową budowlę ukończono jeszcze pod koniec XVII w.
Dwuwieżowy kościół wygląda jak bazylika z transeptem, lecz jego wnętrze jest barokową halą z rzędami bocznych kaplic. Wnętrze nietypowe dla baroku - spokojne i eleganckie, trochę surowe. Nawiązuje przez to do tradycji gotyckich, a proporcjami i symetrią do renesansu.
Ołtarz główny to wspaniała nawa o formach architektonicznych tworzących jakby osobną kaplicę z dużym obrazem. W przednich ołtarzach znajdują się obrazy Michała Willmanna , a na sklepieniu fresk Dankwarta.
W kaplicach prezbiterium stoją pokrywane różnymi rodzajami drewna konfesjonały wczesnobarokowe. W podobnym stylu jest również ambona.

Na tle kaplicy p.w. Najświętszej Marii Panny Różańcowej w Sarnowicach
Pochodząca z końca XIX wieku kaplica swoją bryłą oparta na planie prostokąta dobrze komponuje się z krajobrazem wsi. Przy elewacji wschodniej dachu wyrasta niewielka ośmioboczna sygnaturka z niewielkim hełmem zwieńczona kulą i krzyżem.
We wnętrzu świątyni uwagę zwraca bogato zdobiony ołtarz nawiązujący do sztuki baroku. Jednak odważnie prowadzona linia jak i motywy roślinne wykorzystane w zdobieniu zdradzają wpływy secesji. W prawej części kaplicy umieszczony jest kolejny, mniejszy ołtarz maryjny. Jest to jednak już dużo późniejsze, bo powojenne dzieło.

Oczekiwanie na start Rodzinnego Rajdu Rowerowego wokół Zalewu Paczkowskiego
Piknik na mecie RRR w Kozielnie: rodzinna grupa rowerowa z Kłodzka beze mnie (bawię się w fotografa) ale z moją siostrą mieszkanką Paczkowa.


Nagroda dla najliczniejszej rodzinnej grupy rowerowej (to my "rodzinna" grupa rowerowa z ul.Rodzinnej w Kłodzku)




  • DST 101.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kłodzko-Spalona-Międzylesie-Kłodzko

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 14.08.2012 | Komentarze 0

W grupie 4-osobowej, w składzie jak w niedzielę tj. ja, mój mąż, Kaziu i Władziu pokonaliśmy trasę z Kłodzka przez Starą i Nową Bystrzycę do Spalonej (Schronisko Jagodna) i dalej przez Niemojów i Lesicę do Międzylesia i przez Roztoki, Długopole, Bystrzycę, Gorzanów, Krosnowice do Kłodzka. Po drodze podziwialiśmy piękno naszej Ziemi Kłodzkiej a także nawiedziliśmy pięć kościołów (Nowa Bystrzyca, Niemojów, Lesica, Długopole Górne i Gorzanów) i jeden zamek (w Międzylesiu) zdobywając kolejne punkty do odznak turystycznych.

Na tle Kościoła p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Nowej Bystrzycy
Drewniany kościół przedpogrzebowy, otoczony murkiem cmentarnym, postawiony w 1726 roku na miejscu starszej kaplicy z 1631 roku. Czterospadowy dach eternitowy (dawniej gontowy) nakrywa dość rozbudowany korpus na wysokiej podmurówce. Nad nim wznosi się duża sygnaturka z latarnią i cebulastym hełmem gontowym.
Wnętrze jest wyraźnie dwudzielne: nawa to prawie kwadrat o wymiarach 10,1x9 m, a prezbiterium jest nieco węższe przy wymiarach 6,95x6,4 m i wyższe o 40 cm. Wieniec, łączony na nakładką płetwową, okrywa zewnątrz pionowe oszalowanie. Na łuku tęczowym znajduje się drewniany krucyfiks z XVIII wieku. Dość bogaty jest ołtarz barokowy z około 1710 roku w trybie architektonicznym. Wieńczy go Trójca Święta nad złoconym globem. Drewniana barokowa ambona, polichromia i reszta wyposażenia (w większości z XIX wieku) prezentuje poziom rzemieślniczo - ludowy z pierwszej połowy XVIII wieku bez większych wartości artystycznych. Odznaczają się nimi natomiast obrazy na szkle wiszące w przedsionku.

Szlakowskaz przy schronisku Jagodna

Przy schronisku Jagodna

Na tle kościoła p.w. Św. Marcina w Lesicy

Przy dworcy PKP w Międzylesiu chwila zastanowienia: czekamy na pociąg do Kłodzka czy jedziemy dalej? Damy radę, jedziemy dalej, chociaz godzina już niewczesna




  • DST 71.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela nie tylko rodzinnie

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 0

Trasa zaplanowana na sobotę, ze względu na nieodpowiednia pogodę, "przejechana" została w niedzielę.
W składzie 4-osobowym: ja z mężem, Kaziu (nasz niedzielny towarzysz) i Władziu, który jako główny cel wyprawy miał do zaliczenia ruiny zamku Szczerba (dla odznaki turystycznej) dojeżdżamy pociągiem do Domaszkowa.
Z Domaszkowa kierujemy się w kierunku Gniewoszowa gdzie zwiedzamy wspomniane ruiny zamku Szczerba oraz nawiedzmy Kościół p.w. Michała Archanioła (punkt do KOP).
Część naszej trasy biegnie szlakiem papieskim (żółty krzyż) na którym napotykamy tablicę informującą, iż w domu przy którym się znajduje nocował w 1955r Karol Wojtyła.
Na naszej trasie znajdował się punkt widokowy Jedlnik z którego rozciągają się niesamowite panoramy - najlepsze w Górach Bystrzyckich. Widać m.in. Kłodzko , Bystrzycę Kłodzką, Międzylesie i Králíky (Czechy), Masyw Śnieżnika ze Śnieżnikiem, Czarną Górą, Igliczną i Trójmorskim Wierchem, na horyzoncie Góry Złote i Bardzkie.
Doskonale widać było Osiedle na którym mieszkamy.
Na zaplanowanej do przejechania trasie jest wiele kościołów. W związku z tym, iż troje z naszej czwórki zdobywa punkty do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej (KOP) postanawiamy je nawiedzać.
I tak kolejno nawiedzamy:
- w Rudawie Kościół p.w. Podwyższenia Krzyża Św.,
- w Mostowicach Kościół p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny,
- w Lasówce Kościół p.w. Św.Antoniego,
- w Zieleńcu Kościół p.w. Św. Anny.
Z Zieleńca piękna, nową drogą zjeżdżamy do Dusznik gdzie zatrzymujemy się na chwilę przy fontannie ( kościoła w Dusznikach już nie nawiedzamy - zostawiamy go na następny raz). Z Dusznik przez Szczytną, Polanicę Zdr. i Stary Wielisław wracamy do Kłodzka.

W oczekiwaniu na, spóźniony prawie 40 minut, pociąg do Domaszkowa

Ruszamy z Domaszkowa w kierunku Gniewoszowa

Do ruin zamku Szczerba

Historia zamku Szczerba

Dalej o zamku Szczerba

Tablica na Kościele w Gniewoszowie

Tablica pamiątkowa w Gniewoszowie

Na Jedlniku

Na tle Kościoła p.w. Św. Antoniego w Lasówce - ja, Czesiu i Władziu - zdobywający punkty do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej

Na tle Kościoła p.w. Św. Anny w Zieleńcu.
Obecny kościół powstał w stylu neoromańskim w 1902 r. dzięki staraniom proboszcza Augustyna Grunda. Nowy obiekt stanął na miejscu pochodzącego z XVIII w. kościoła drewnianego. Jest to budowla jednonawowa, wymurowana z kamienia polnego, jedynie obróbka kamieniarska wykonana jest z piaskowca. Wyposażenie wnętrza jest neoromańskie i pochodzi z czasów budowy. Tylko barokowa pokrywa marmurowej chrzcielnicy z 1790 r. pochodzi prawdopodobnie z poprzedniego kościoła. Na zewnątrz kościoła, po obu stronach wejścia umieszczone są barokowe figury św. Krzyża (1866) i Matki Bożej (1862).




  • DST 101.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

3. etap rowerowego szlaku bursztynowego w Wielkopolsce

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Z Lichenia Starego przez Ślesin, Kazimierz Biskupi i Bienieszew zmierzamy do Gniezna.
Szlakiem bursztynowym jedziemy tylko częściowo, gdyż meta 3.etapu znajduje się w Gnieźnie leżącym poza nim.
Pierwszą miejscowością, w której się zatrzymujemy jest Ślesin z Łukiem Napoleona
Zdjęcie cyklistów na tle tego łuku zamieszczone zostanie na końcu opisu dzisiejszego etapu.

Kazimierz Biskupi- mapa szlakiem Pięciu Braci Męczenników

Kazimierz Biskupi: w klasztorze Misjonarzy Św. Rodziny

Bienieszew: Erem Pięciu Braci Męczenników

Bienieszew: Na teren eremu, a właściwie w tym dniu tylko do Kościoła, mogli wejść mężczyźni.
Kobiety mogą wejść na teren eremu tylko w niedzielę o określonej godzinie.
Aby się sfotografować na tle Kościoła weszłyśmy za furtę i brat już "kukał" i chyba pilnował abyśmy czasem nie poszły dalej.

Gniezno: dotarliśmy do bazyliki Prymasowskiej i Sanktuarium Św. Wojciecha na Wzgórzu Lecha

Dworzec w Gnieźnie: w oczekiwaniu na pociąg do Wrocławia.
Basia i Jurek odjechali nieco wcześniejszym pociągiem do Poznania ( ledwo zapakowali się z 2 rowerami z sakwami do pociągu pośpiesznego, który nie miał przedziału rowerowego ani przedziału na duży bagaż).
My czekamy na następny pociąg IC, który ma przedział na rowery (wcale niełatwo było się do niego "zapakować").
Z powodu kłopotów z sygnalizacją na trasie, do Wrocławia dojeżdżamy z ponad godzinnym opóźnieniem. Pociąg do Kłodzka niestety na nas nie poczekał i we Wrocławiu przesiedzieliśmy całą noc (prawie 7 godzin).

Ślesin: cykliści i mój rower na tle łuku triumfalnego zwanego przez mieszkańców bramą Napoleona.
Łuk Napoleona – jest łukiem triumfalnym znajdującym się w Ślesinie, przy drodze do Sompolna. Łuk został wzniesiony przez mieszkańców Ślesina w 1812 roku, ku czci Napoleona Bonapartego.
Łuk składa się z głównej, zamkniętej półkoliście arkady i dwóch niższych, bocznych przejść dla pieszych. Elewacje łuku zdobione są lizenami, które kończą głowice jońskie. Nad schodkowym szczycie łuku znajduje się figura orła napoleońskiego.
Napoleon jadąc na wojnę 1812 ominął jednak Ślesin i nie zobaczył łuku.




  • DST 92.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

2. etap rowerowego szlaku bursztynowego w Wielkopolsce

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Wyruszamy z Kalisza do Lichenia Starego przez m.in.:
- Stawiszyn (Kościół Św. Bartłomieja)
- Zbiersk ( drewniany Kościół Św. Urszuli i Kościół Matki Bożej Różańcowej),
- Dzierzbin (Kościół p.w. Wszystkich Świętych),
- Żychlin (Kościół Ewangelicko-Reformowalny i Ośrodek Duszpasterski p.w. Matki Bożej z Gwadelupe i Św. Jana Diego,
- Tuliszków ( Kościół p.w. Św. Wita),
- Konin ( Kościół p.w. Św. Bartłomieja i Kościół p.w. Św. Wojciecha)
- las Grągliński,


Konin: na tle Kościoła Św. Bartłomieja i starego romańskiego słupa kamiennego, uznawanego za najstarszy znak drogowy w Polsce, wzniesionego około połowy XII w. przez Piotra Dunina dla oznaczenia połowy drogi między Kaliszem a Kruszwicą.
Russów: Dworek-Muzeum Marii Dąbrowskiej

Na tle Bazyliki w Licheniu

Licheń: na Golgocie, w tle Bazylika

Licheń: na Golgocie z Bazyliką w tle

Licheń: Bazylika o zmroku z Golgoty




  • DST 88.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

1. etap rowerowego szlaku bursztynowego w Wielkopolsce

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Pociągiem o godzinie 5.25 wyruszamy z Kłodzka do Wrocławia,a następnie do Miedzyborza Sycowskiego, gdzie rozpoczynamy podróż odcinkiem wielkopolskim bursztynowego szlaku rowerowego.Na trasie m.innymi:
- Kobyla Góra ( 284m n.p.m.- najwyższe wzniesienie Wielkopolski),
- Parzynów
- Ostrzeszów
- Mikstat
- Kotłów z jedną z najwspanialszych panoram w Wielkopolsce obejmująca doliny
Prosny i Baryczy
- Ołobok
- KALISZ - najstarsze miasto Polski
W Kaliszu zatrzymujemy się na nocleg w Domu Pielgrzyma.

Z dworca PKP w Miedzyborzu Sycowskim startujemy na odcinek wielkopolski bursztynowego szlaku rowerowego

Bursztynowy szlak rowerowy i róg mego roweru

Pierwszy odpoczynek na trasie 1. etapu

Pierwsza "guma" na trasie

I jesteśmy w Kaliszu tj.u celu 1.etapu naszej wyprawy

Na kaliskim rynku

W Kaliszu z Fryderykiem Chopinem

Na kaliskim rynku

Na kaliskim rynku: grupa rowerowa i mój soczek[
img]http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,303713,20120804,pomnik-papieza-jana-pawla-ii-i-grupa-rowerowa-ja-jako-fotograf-z-zakupami-na-kolacje-i-sniadaniee.jpg[/img]
Pomnik papieża Jana Pawła II i grupa rowerowa (ja jako fotograf) z zakupami na kolację i śniadanie

Na tle sanktuarium Św.Józefa w Kaliszu( Kolegiata Wniebowzięcia Najświetszej Marii Panny)




  • DST 27.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na ognisko w Topolicach

Czwartek, 13 października 2011 · dodano: 01.01.2013 | Komentarze 0

Grupa rowerowa zamyka sezon ogniskiem w Topolicach. Trasa przejazdu: Kłodzko - Krosnowice - TOPOLICE (ognisko i kiełbaski) - Stara Łomnica - Starków - Krosnowice - Kłodzko




  • DST 28.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kartofelek w Boguszynie

Sobota, 24 września 2011 · dodano: 01.01.2013 | Komentarze 0

Kartofelek to impreza organizowana przez PTTK na rozpoczęcie i zakończenie sezonu turystycznego. Ten "kartofelek" zorganizowano w nad stawem w Boguszynie do którego jedna z grup rowerowych (trasa krótsza) dojechała z Kłodzka przez Młynów, Wojbórz i Ławicę.






Laureaci konkursów, w tym m.in. ja i Basia






  • DST 52.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krzeszów

Czwartek, 22 września 2011 · dodano: 01.01.2013 | Komentarze 0

Z Kłodzka przez Tłumaczów do Golińska dojechaliśmy 3 samochodami z rowerami na dachach ( grupa 8 osobowa).

Samochody zostawiliśmy na parkingu i dalej rowerkami trasą: Golińsk - Mieroszów - Różana - Kochanów dojechaliśmy do Gorzeszowa gdzie zatrzymaliśmy się przy Głazach Krasnoludków.
"Głazy Krasnoludków" to malownicze skałki powstałe w wyniku długotrwałej erozji, porozrzucane wśród boru świerkowego na długości 1200 m i szerokości 200 m. Skały te przypominają kształtem kolumny, grzyby, maczugi czy pochyłe platformy, najwyższe sięgają 17 m wysokości.







Następnie przez Krzeszówek dotarliśmy do KRZESZOWA.


Krzeszów to zabytek najwyższej światowej klasy, znajdujący się na Liście Prezydenta RP i będącym żelaznym kandydatem do UNESCO. Tedy przebiega również główny Europejski Szlak Cysterski oraz Sudecka Droga św. Jakuba.

Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej to przede wszystkim Bazylika Mniejsza p.w. Wniebowzięcia NMP – piękna późnobarokowa świątynia z przebogatym wnętrzem, nazywana Europejską Perłą Baroku, w której na szczególną uwagę zasługuje ołtarz główny z monumentalnym obrazem Wniebowzięcia NMP, zespół fresków o tematyce biblijnej i zakonnej oraz organy koncertowe – przez wielu uważane za najlepiej zachowane organy barokowe w tej części Europy. Na placu sanktuarium znajduje się również kościół p.w. św. Józefa z cyklem fresków „Śląskiego Rembrandta” M. Willmanna „Radości i troski św. Józefa” - prezentującym w niespotykany sposób sceny z życia św. Rodziny. W tylnej części bazyliki znajduje się Mauzoleum Piastów Świdnicko-Jaworskich, w którym w gotyckich sarkofagach spoczywają szczątki fundatorów krzeszowskiego opactwa. Poza murami w pięknym krajobrazie rozsiane są kaplice Kalwarii Krzeszowskiej liczące 33 stacje służące rozważaniu męki Chrystusa. Jednak największym skarbem sanktuarium jest XIII-wieczna ikona Matki Bożej Łaskawej – najstarszy wizerunek maryjny w Polsce, ukoronowany 2 czerwca 1997 roku w Legnicy przez Papieża błogosławionego Jana Pawła II. Krzeszów to również przez wieki miejsce przenikania się trzech kultur, gdyż początku istnienia pielgrzymowali tu Polacy, Niemcy i Serbołużyczanie.

Droga powrotna to: Lubawka - Chełmsko - Łączna - Różana - Mieroszów - Golińsk.




  • DST 100.00km
  • Sprzęt Author Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Diecezjalna pielgrzymka rowerowa do Krzeszowa

Sobota, 17 września 2011 · dodano: 01.01.2013 | Komentarze 0

Ja, Ania i Czesiu postanowilismy uczestniczyć w diecezjalnej pielgrzymce rowerzystów do Krzeszowa.
Główny nurt pielgrzymki wyruszył z Bielawy (grupa rowerowa Wiraż).
Oto część relacji jednego z uczestników pielgrzymki:
"O godzinie jedenastej trzydzieści jesteśmy w komplecie na placu pod bazyliką w Krzeszowie. Tu dołączają do nas kolejne grupy pielgrzymów. Przyjeżdża ksiądz Mateusz Pawlica z parafii św. Mikołaja w Świebodzicach z ośmioma kolejnymi osobami. Wyjechało ich więcej, ale kilku paniom nie udało się sforsować stromych podjazdów i zawróciły do domów, wspierając jadących dalej modlitwą i życzeniami szczęśliwego dotarcia do celu oraz równie szczęśliwego powrotu.
Ponadto dołączyły jeszcze cztery osoby z parafii św. Katarzyny w Nowej Rudzie Słupcu, oraz trzy osoby z parafii Podwyższenia Krzyża św. w Kłodzku. Było więc nas razem pięćdziesięciu ośmiu pielgrzymów - rowerzystów..............
Poszliśmy podziwiać piękno wspaniałej, monumentalnej bazyliki, stanowiącej zabytek klasy zerowej, z cudowną ikoną Matki Boskiej Łaskawej, będącą najstarszym obrazem maryjnym w Polsce i jednym z pięciu najstarszych w Europie, wspaniałe malowidła na ścianach i sklepieniu, oraz ogromny obraz Piotra Brandla, który umieszczony jest nad ikoną i przedstawia Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny.
Z pewnością najważniejszym momentem naszego pielgrzymowania była Msza Święta, przed którą nasi księża umożliwili nam przystąpienie do sakramentu pokuty."

Te trzy osoby z Kłodzka - o których mowa - to ja, Ania i Czesiu.
Zostaliśmy zaproszeni do wspólnej fotografii
 
W Krzeszowie spotkaliśmy znajome nam, m.in. z pielgrzymek do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Starym Wielisławiu, 2 osoby z Nowej Rudy - Słupca. Z nimi ruszyliśmy w drogę powrotną do domu trasą: Krzeszów - Mieroszów - Golińsk - Mezimesti - Chęcice - Oliventin - Braumov - Otovice - Tłumaczów - Ścinawka ( tutaj pożegnaliśmy się) - Bierkowice - Kłodzko.